Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowany artykuł

RE: Szczęście w związku?

Autor: lenka2   Data: 2012-09-20, 16:06:10               

Czasy sie zmieniły o tyle, ze tempo jest szybsze, niewiarygony postęp, rozwój, większe możliwości i tym samym nasze oczekiwana wobec życia wyższe. Dawniej kobiety i mężczyźni nie mieli aż takich wymagań wobec swojej przyszłości, czy partera.

Najczęściej taka tuż l maturze, albo jeszcze przed nią wychodziła za mąż i rodziła dzieci. młode dziewczyny nie marzyły o tym żeby np. gdzieś wyjechać, podróżować ( bo i też nie było takiej możliwości), skończyć ciekawy kierunek studiów, zrobić coś dla siebie itp. ich marzeniem był zenek stolarz, dobra partia, bo ma 5 hektarów pola za domem i dwie świnie w oborze.

No i kiedy taka za zenka wyszła to i z nim była do końca swoich dni. Bo pomimo tego, ze zenek zdradzał, czasem też bił i pił, to był. Bez zenka, to co by taka kobieta z dziećmi poczęła, sama, najczęściej niepracujaca i kompletnie zależna od męża.

Chodzi mi o to, że to że dawniej było mniej rozwodów nie oznacza, że te małżeństwa były szczęśliwe i że ludzie sobie wierni. Nie brali rozwodów z różnych powodów- religia, katolickie przywiązanie, co ludzie powiedzą, wreszcie sytuacja kobiet i ich rola.

Moja babcia też z mężem do końca jego dni była. To, ze miał kochanki wiedziała, ale nie pytała o szczegóły. Wychodziła z założenia, że chłop po prostu musi, inaczej być nie może.
Jej siostrę mąż też zdradzał i też uchodziło mu na sucho w imię mksymy: no chłop, to musi.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku