Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowany artykuł

RE: Mylenie profesjonalizmu z ideologią

Autor: Magdallenaban   Data: 2012-05-15, 14:41:01               

Ale to ze nie wystarczy milosc, to sie zgadzam:))

Zgadzam sie w calkiem innym kontekscie.
Miec dziecko, to oznacza przedewszystkim zmartwienia i obowiazek.
Tak, dobrze napisalam:)
Jestem matka 2 synow i wiem co to znaczy martwic sie.
A o obowiazkach juz nie wspomne:)
Dac noge za pas od tych obowiazkow i wyjechac "za chlebem", jest ogolnie akceptowane, popierane i wrecz szanowane.
Nikt sie nie martwi co z tych dzieci wyrosnie, a jak by dwa geje mialy wychowywac te dzieci i miec te zmartwienia i obowiazki, no to rellum polelum bo jeden z nich cipki nie ma:))
Ja mysle ze jak ktos sie decyduje na adopcje, to robi to swiadomie, a nie zawsze swiadomie zostaje sie biologicznymi rodzicami.
Dziecko wyrosnie na geja?
Przeciez to nie zarazliwe, no nie:)
Ale zaraza prawdziwa to zaniedbywanie dzieci:(
Ja osobiscie wolalabym by moje dzieci 2 gejow wychowywalo niz jakies babci i ciotki, ktore to dla kasy robia.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku