Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowany artykuł

RE: Abrakadabra

Autor: Stokrotkkaa   Data: 2014-05-02, 22:43:02               

Tess, odnajduje podobienstwa w sobie z tego co piszesz z ta kruchoscia i wojowniczoscia. Fajne wnioski dziewczyny wysnuwacie i zgadzam sie, ze nie ten silny co przemoc sieje i sila innych nagina do siebie, a ten co w waznej/slusznej sprawie potrafi stawic czola przeciwnosciom, nie tylko we wlasnym imieniu ale i innych.

Jak bylam w Londynie chodzilam na spotkania do "spiritual church" - tak sie nazywalo miejsce, gdzie regularnie spotykali sie ludzie na seanse reiki, tarota, konsultacje duchowe. Skorzystalam z takich odczytow pare razy i praktycznie za kazdym razem slyszalam, ze jestem wojownikiem. No i jestem, cale zycie bylam. Pracuje obecnie nad lepszym ukierunkowaniem mojej "wojowniczosci", bo tez glupoty czasem odwalam :) Czas przeksztalcic sile w moc, bo o to wlasnie chodzi. Chellunia bardzo ladnie napisala w odpowiedzi Eunomii odnosnie bycia wojownikiem.

A przypowiesc super.... pokazuje jak wiele wynosimy z domu.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku