Wątki na forum
Strona główna forumRegulamin forum
- Tutaj są rozmowy o wszystkim i o wszys... (1204)
- Szukam bylego lub zawodowego psycholo... (2)
- Mroczna tajemnica (4)
- Czy to normalne? (4)
- Rozwód (2)
- Trauma córki (3)
- Początki depresji partnerki (3)
- Zwiazek z wdowa (32)
- Buu jakie to smutne , przepraszam (7)
- na rozdrożu ... (11)
- Wazny temat dla mnie (12)
- Kursy/ terapie "Doktor miłość " (10)
- Dziwne zachowanie matki. (2)
- Renta/zasiłek a depresja (2)
- Wampir energetyczny w pracy (23)
- Ciąża córki (8)
- Przerwana ciąża (2)
- Powracająca przeszłość (8)
- Przestałam kochać męża? (54)
- Znudzenie w związku (29)
Reklamy
Forum dyskusyjne
Przeczytaj komentowaną wiadomość
RE: Syllogomania - toksyczne zbieractwo
Autor: dzieckopatologii Data: 2012-10-15, 20:50:11Nic bardziej mylnego. Ludzie chorzy na syllogomanię często mają też rodziny, którym zatruwają życie i dzieci, którym odbierają dzieciństwo. Metraż nie ma tu nic do znaczenia. Co więcej - im większy, tym więcej gratów i śmieci się zmieści. Moja tzw. matka w ten sposób zatruwam nam życie od 20-kilku lat. A że nas ma dużo (bo podobno tak nas kocha;]), to miejsce po każdym kolejnym wyprowadzającym się [czyt. uciekającym] dziecku zapełnia nowymi gratami. Zrobić z tym nic nie można, bo próby porządków spotykają się z bardziej lub mniej otwartą agresją i przemocą. A wiadomo - nie należy drażnić lwa, bo Cię pożre.
Odpowiedz- Syllogomania - toksyczne zbieractwo - impresja, 2012-10-14, 12:47:20
- RE: Syllogomania - toksyczne zbieractwo - Amelia50, 2012-10-15, 10:24:46
- RE: Syllogomania - toksyczne zbieractwo - dzieckopatologii, 2012-10-15, 20:50:11
- RE: Syllogomania - toksyczne zbieractwo - dzieckopatologii, 2012-10-15, 20:55:58