Przeczytaj komentowany artykuł

RE: Psychoterapia i leki w leczeniu psychoz i schi

Autor: franky013   Data: 2010-04-22, 08:32:09               

sklasyfikowano mnie w zakresie f20 choć były sugestie co do f15 czy f10. osobiście wydaje mi się że mam problem z jakimiś zaburzeniami lękowymi. jak to ktoś zasugerował nerwica lękowa. od lat walcze z lekarzami którzy wymuszają na mnie swoje decyzje wpędzając mnie coraz bardziej w chorobę. do tej pory nie znalazłem w psychiatrii omówienia z którym bym się zgodził. wizji która pokrywałaby się z moimi doświadczeniami. jest to pierwsza koncepcja z jaką moge się zgodzić. wielu ludzi wiąże tą chorobę ze zmianami z zakresu mikrobiologi. u mnie zaburzenia pojawiają się w stresie. w sytuacjach zagrożenia. faszerowano mnie na siłe lekami ale nikt nie pomógł mi walczyć z urojeniami. musiałem sam dystansować się do podświadomych treści na przestrzeni czasu gdy praca sieci neuronalnej wracała do normy. niby daleko od tego ale wiem że jeśli wróci psychoza wystarczy sugestia bym znowu popadł w urojenia prześladowcze czy z zakresu indoktrynacji religijnej. najgorsze jest to że nie mam do kogo zwrócić się o pomoc. w polsce funkcjonuje wśród specjalistów przekonanie że pigułki załatwiają wszystko. trudno o terpie poznawczą itp. raz zdarzyło mi się że lekarz wyzwał mnie od debili gdy spróbowałem podejść do swojej choroby ze strony zaburzeń nerwicowych i lękowych w konwencji trudnej sytuacji w której się znalazłem.

Odpowiedz