Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowany artykuł

RE: Pigułki nieszczęścia

Autor: kordygarda@onet.eu   Data: 2009-11-20, 20:13:51               

coś jest nie tak z interpretacją tekstu ,autorka przestrzegała przed skutkami złego procesu leczenia albo
samoleczenia wręcz,, nagminnemu naduzywaniu leków
bezrecepturowych np,,uzywek wszelkiego rodzaju .
Póżniejsze leczenia takich ludzi stwarza jeszcze większe problemy także farmakologiczne ,,BYł przeczież podany lek
brany żle i w jakich olbrzymich dawkach ,takie leczenie jest złe ,tak samo jak branie leków uspakajających ,ogólnie dostępnych reklamowanych w mediach
jakichś ziołowych np ,gdy tymczasem potrzebne jest leczeni
pod kątrola lekarza lekiem poprawiającym nastrój...
pozdrawiam

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku