Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowany artykuł

Teorie spiskowe, cz 2.

Autor: moonshine   Data: 2010-12-19, 20:03:20               

Jesteśmy właśnie świadkami, jak upada dotychczasowa "wersja oficjalna" na temat śledztwa w sprawie katastrofy smoleńskiej. Dotychczasowa "teoria spiskowa" zostaje częściowo oficjalnie uznana:

Tusk o śledztwie w sprawie katastrofy smoleńskiej 6-tego maja 2010:

(...) W naszej ocenie Rosjanie swoje postępowanie wypełniają jednak profesjonalnie - powiedział premier.

(...) Jeśli dobrze zrozumiałem intencje posłów PiS, jeśli założymy, że nie ma żadnych innych intencji, to emocje wzbudza fakt, że pojawiają się informacje, że miejsce katastrofy nie jest wystarczająco zabezpieczone. Chcę podkreślić, że nie dostaliśmy żadnych sygnałów, że strona rosyjska wykazywała złą wolę w tej kwestii - mówił premier.

(...) Jest to śledztwo w pełni autonomiczne ze strony polskiej, ale równocześnie współpracujemy z prokuraturą rosyjską, zwłaszcza jeśli chodzi o dostęp do materiałów pomocnych w wyjaśnieniu śledztwa. Nie mamy żadnych sygnałów, aby polska prokuratura miała jakiekolwiek trudności we współpracy ze stroną rosyjską - powiedział premier.

(...) Polska strona ma wszystkie możliwości działania. Także w działaniach komisji rosyjskiej. Mamy tam obserwatora, który wszystko relacjonuje. Z dotychczasowych doniesień wynika, że współpraca przebiega bez zarzutu - mówił premier.

(...) Chcemy mieć pewność, że po tamtej stronie jest wszystko w porządku. Mamy tam człowieka, który może oczekiwać od strony rosyjskiej różnych badań i podjęcia różnych tropów, na które by strona rosyjska nie wpadła - ocenił szef rządu. - Po zakończeniu pracy komisji rosyjskiej, wystąpimy o przekazanie wszystkich materiałów śledztwa bez wyjątków - zapewniał.

(...) Premier odniósł się także do doniesień z miejsca katastrofy, gdzie wciąż mają leżeć fragmenty samolotu oraz rzeczy osobiste ofiar. - Jesteśmy w stałym kontakcie ze stroną rosyjską, zapewniają, że to miejsce będzie zabezpieczone szczególnie pieczołowicie. Mówimy tu nie o lotnisku, ale o wielu hektarach lasów, trzęsawisk. (...) Nie potwierdzają się wszystkie informacje o znaleziskach. Ale chcemy, aby na tym obszarze mogli pracować polscy archeolodzy, bo oni byliby najlepiej do tego przygotowani, tak aby w skrajnie profesjonalny sposób przeszukać miejsce tragedii - mówił Donald Tusk.

Premier dodał, ze nie ma też żadnego potwierdzenia, że odnaleziono jakieś szczątki ludzkie. - Chciałbym aby wszyscy, którzy są zaangażowani w tę sprawę koncentrowali się na ujawnieniu prawdy i na tym, co można określić mianem godnego traktowania tego miejsca. Nie możemy tam wysłać polskich policjantów czy żołnierzy, ale wykluczam, ze strona rosyjska odmówiłaby nam zwiększenia środków w celu zabezpieczenia tego miejsca - powiedział Tusk.

Premier dodał, że odnosi wrażenie, że niecierpliwość, którą rozumie, staje się powodem do stawiania tezy, że postępowanie przeprowadzane jest powoli. - Ale ono musi być perfekcyjne. Nie możemy sobie pozwolić na błąd czy fałszywą tezę. Byłoby błędem niewybaczalnym, gdybyśmy w czasie śledztwa, w skutek nacisków zewnętrznych popełnili jakiś błąd - powiedział premier.

http://www.progressforpoland.com/artykul/tusk-o-sledztwie-w-sprawie-katastrofy-smolenskiej



A teraz ten sam Tusk o śledztwie w sprawie katastrofy smoleńskiej 17-tego grudnia 2010:

- Projekt raportu MAK w tym kształcie, w jakim został przysłany przez stronę rosyjską, jest bezdyskusyjnie nie do przyjęcia - powiedział Donald Tusk. Według premiera "niektóre wnioski" są nieuzasadnione, podkreślił jednak, że strona polska nie opiniuje całego raportu.
Szef rządu, który przebywa w Brukseli na szczycie UE, powiedział w rozmowie z dziennikarzami, że uwag jest o wiele za dużo, żeby uznać projekt raportu strony rosyjskiej.

- On z punktu widzenia polskiej strony, w tym kształcie, w jakim został przesłany, jest bezdyskusyjnie nie do przyjęcia. Tym bardziej, że te zaniechania czy błędy, czy brak takiej pozytywnej reakcji na postulaty polskiej strony - to wszystko pozwala nam powiedzieć, że niektóre wnioski w tym raporcie są w związku z tym nieuzasadnione. Nie mówię, że fałszywe, ale nie znajdują potwierdzenia w badaniach, tak jak my to oceniamy (...).

http://www.tvn24.pl/0,1686477,0,1,tusk-projekt-raportu-mak-nie-do-przyjecia,wiadomosc.html


Jeszcze niedawno można było wyśmiewać jako "teorie spiskowe" wszelkie sugestie, że Rosjanie źle prowadzą śledztwo. Odkąd premier zmienił zdanie w tej sprawie i potwierdził to, co inni mówili już od dawna - stało się to "wersją oficjalną".

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku