Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowany artykuł

RE: Zima w dolinie

Autor: Aga75   Data: 2007-10-11, 17:39:01               

witam :)
faktycznie nie zawsze regularnie zaglądam na forum i tylko dlatego nie odpisywałam Ci na na posty - dla mnie Twoja wypowiedź wskazuje raczej na zniecierpliwienie niż agresję więc tak ją traktuję :) choć może poczułeś się źle potraktowany przez to, że nie odpisałam od razu - ale warto w takiej sytuacji poszukać innych rozwiązań niż to, które nasuwa się jako pierwsze i automatyczne - ja po prostu nie miałam czasu żeby zaglądać na forum, a co Ty pomyślałeś kiedy CI nie odpisywałam? :)
Kainie rozumiem że dla Ciebie smutnym przekazem jest to, że to dzieci przejmują rolę dorosłych, którzy powinni je wspierać i prowadzić - ale tak też jest w życiu, czasami dorośli się mylą, bo mają swoje 'schematy' i niosą swoje zranienia i jedyną możliwością wyjścia z doliny (z zimy, z beznadziei, ze świata w którym ludzie zapomnieli o śmiechu i obdarowywaniu się) jest posłuchanie pragnień dziecka - posłuchania tęsknot, które są w nas... dzieci to alegoria tego, co w nas dziecięce - naszego świata marzeń i pragnień... nie czytaj proszę bajki wprost, ona niesie ze sobą przekaz... pięknie go odczytujesz pisząc że nie rolą dzieci jest troszczenie się o dorosłych...

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku