Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowany artykuł

RE: Skuteczność terapii I: Nauka, historia i kontrowersje

Autor: BylaNerwolka   Data: 2014-08-22, 12:05:09               

"Twoje wypowiedzi czesto sa dowodem, ze terapia Twa po prostu nie dziala.
Nikt szczesliwy, zrownowazony, nie zachowuje sie tak agresywnie i pretensjonalnie."


Popełniasz jeden z podstawowych błędów jaki popełnia większość wierząć w to, że terapia ma doprowadzić człowieka do szczęścia i równowagi.
Kto tak powiedział?
Czym jest wg ciebie szczęście i równowaga?
Nie pasuję do twoich wyobrażeń i oczekiwań jako osoba po terapii?

Przykro mi, ale to są tylko twoje oczekiwania, a nie moje obietnice. :)))

Poczucie szczęścia każdy człowiek ma własne i ty sobie uzurpujesz prawo do decydowania o tym jakie powinno być moje poczucie szczęścia czy równowagi?

Człowiek ma żyć, a życie to energia, miłość, spontaniczność, złość i wszystkie emocje jakie tylko mamy w swoim wnętrzu.
Do tego prowadzi terapia, an ie do jakichś wyidelizowanych obrazów szczęścia i równowagi.
Każdy ma własne zasoby, własną energię życiową i emocjonalność.
Człowieka nie lepi się z plasteliny na obraz i podobieństwo...
Właśnie, czego, albo kogo?
A ty jaki sobie wymyśliłaś obraz osoby po terapii, obraz szczęścia i równowagi, to tylko i wyłącznie twoja sprawa.
Na prawdę uważasz, że powinnam się przejmować tym iż jakaś baba z sieci uważa, że moja terapia nie działa?
A co ona ma do tego, powiedz mi?
To moja terapia, moje samopoczucie i moje życie.
Dla mnie działa i o to chodzi, a nie o to żeby ktoś obcy mógł oceniać czy tak jest czy nie. ;)

Teraz to wszystko co przeczytałaś i napisałaś podpasuj do swojej wizji i propagowania, że każdy ma swoje wyobrażenie o życiu itd.

W poprzednim poście przeczysz sama sobie i temu co tak zawzięcie propagujesz wciskając mnie w jakieś ramki, które sama sobie wymyśliłaś.

Madzia, zjedz snickersa. ;)

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku