Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowany artykuł

RE: Psychoterapia? Nie jestem wariatem!

Autor: dajelapke   Data: 2016-07-02, 12:35:55               

"Napiszę to, bo tak bywa często, że diagnozuje się depresję endogenną, a w czasie terapii okazuje się, że pacjent zwyczajnie stawiał silny opór ingerencji z zewnątrz."

Też myślę, że lepiej nie zakładać iż diagnoza jest niepodważalna i "skazująca", i nie warto nic już robić. Gdyby była jakaś konkurencyjna metoda wobec terapii, bardziej skuteczna to można by zamienić, a tak?... Pozbawić siebie wsparcia?


Nerwolko, kiedy nie wiadomo ostatecznie, co jest źródłem choroby, to nie można używać słów, że pacjent stawia opór, bo to sugeruje, jego wolę (świadomą, czy nie, nieważne), a przecież tu nie wiadomo.
Znam przypadek, gdzie kobietę przez wiele lat leczono i lekami i psychoterapią, i już ją podejrzewano o symulację, bóg wie co, a ostatecznie po długim czasie okazało się, że to powoli rosnący guz w mózgu. Taki to był opór w psychoterapii...

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku