Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowany artykuł

RE: Druga strona medalu - pozytywnie o DDA?

Autor: erudytka   Data: 2010-08-07, 07:13:19               

wreszcie ktos do nas-ludzi z syndromem DDA podszedl po ludzku,wogle fajny temat poruszylisci,czasem ludzie nie daja nam szansy pokazac ze jestesmy tacy sami jak wiekszosc normalnych,dojrzalych i mądrych istot z gory przypisujac cechy i zaburzenia zwiazane z DDA....czasem rozne zachowania,sposoby wyrazania emocji czy nawyki poszczegolnych osob nie maja nic wspolnego z tym ze ojciec czy matka byli uzaleznieni,po prostu wynika to z temperamentu,natury czlowieka,znam ludzi teoretycznie zdrowych,pochodzacych z nieobciazonych tym problemem rodzin a zachowujacych sie tak jakby nie kierowali sie w zyciu i nie liczyli z nikim,przykro ze niektorzy nie daja nam mozliwosci zaistniec jako jednostki indywidualne,probujace uwolnic sie od postrzegania nas jako ofiar alkoholizmu naszych bliskich....wmawiajac ciagle czlowiekowi ze jest DDA wiec cechuje sie niedojrzaloscią,zaburzonymm postrzeganiem swiata,rzeczywistosci mozemy doprowadzic do tego ze faktycznie zacznie podchodzic on do wszystkiego powierzchownie,nieufnie,ze zacznie wyolbrzymiac fakt iz jest DDA co skutecznie moze mu utrudniac życie

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku