Reklamy
Artykuł
Andrzej Święcki
Formy pomocy osobom uzależnionym od alkoholu
Terapia osób uzależnionych zazwyczaj kojarzy się z czymś niezwykłym i tajemniczym. Aura tajemniczości i towarzysząca jej niepewność może niepotrzebnie podwyższać lęk przed skorzystaniem z profesjonalnej porady. Aby obniżyć chociaż odrobinę ten lęk pokrótce przybliżę poszczególne formy pomocy z jakimi można spotkać się w placówce odwykowej.
Odtrucie organizmu, usunięcie szkodliwych substancji pochodzenia zewnątrz lub wewnątrzustrojowego. Pomocy tej udziela się pacjentom w pierwszych dniach po odstawieniu alkoholu, aby usunąć go w sposób bezpieczny. Bezpośrednio po przerwaniu picia mogą pojawiać się objawy zespołu odstawienia alkoholu: przyspieszony puls, podwyższone ciśnienie, drżączka, nerwowość, podekscytowanie, bezsenność (Wallace J. 1989). Dla opanowania takiego stanu pacjenta podaje się mu środki farmakologiczne: nieuzależniające leki uspokajające, nasenne, przeciwdrgawkowe lub antydepresyjne, glukozę z witaminami, antybiotyki, płyny uzupełniające, elektrolity ustrojowe (Gordon M. i Kolarczyk T. 1993).Właściwa detoksykacja odbywa się w warunkach całodobowej opieki medycznej. Zdania na temat farmakologicznego wspomagania procesu detoksykacji są jednak podzielone.
Ósmy Raport Specjalny dla Kongresu USA omawia badania Whitfielda .(Whitfield i in. 1978 za VIII Raport Specjalny dla Kongresu USA 1995), którzy po przebadaniu ponad 1000 osób uzależnionych od alkoholu, poddanych detoksykacji bez użycia środków farmakologicznych, u których nie wystąpiły powikłania zdrowotne, doszli do wniosku, że takie postępowanie zmniejsza zapotrzebowanie na udział personelu medycznego, skraca czas detoksykacji i zwiększa motywację pacjentów do podjęcia terapii. Badania Wartenberga i in. z 1990 (Wartenberg i in. 1990 za VIII Raport Specjalny dla Kongresu USA 1995), wskazują na to, że tylko u niewielu uzależnionych występują nasilone objawy abstynencyjne wymagające stosowania środków farmakologicznych. Wśród specjalistów wzrosło zainteresowanie badaniami dotyczącymi skuteczności i bezpieczeństwa detoksykacji niefarmakologicznej. Jednocześnie opublikowane w ciągu ostatnich lat prace amerykańskich zespołów badawczych pokazują potencjalną możliwość wystąpienia objawów abstynencyjnych począwszy od silnego drżenia poprzez drgawki i omamy aż do rozwinięcia się majaczenia drżennego u osób, które po okresie intensywnego spożywania alkoholu przerwały picie i nie były leczone farmakologicznie. Kolejne badania doprowadziły autorów (Linnoila, Mefford i in. 1987 za VIII Raport Specjalny dla Kongresu USA 1995) do wniosku, że objawy abstynencyjne u osób przewlekle nadużywających alkoholu należy leczyć farmakologicznie, aby zabezpieczyć się przed możliwością wystąpienia u tych chorych w przyszłości poważnych problemów w przebiegu zespołu abstynencyjnego.
Specyfiki te mają identyczny skład chemiczny (międzynarodowe nazwy to disulfiram, antabus). ¨Disulfiram - środek zawierający siarkę znany był już w medycynie od 1880 roku. W 1930 roku jako lek stosowany zewnętrznie w leczeniu świerzbu. Po raz pierwszy zastosowali go do leczenia alkoholizmu Duńczycy w 1948 roku¨ (Wankiewicz G. 1987 s.21).
Specyfik ten podaje się pacjentom w terapii uczulającej, której celem jest stworzenie tzw. bariery chemicznej i zmniejszenie albo całkowite usunięcie chęci picia alkoholu, z powodu lęku przed pojawieniem się szeregu nieprzyjemnych doznań, stanowiących reakcję na zetknięcie się alkoholu ze środkiem uczulającym. Organizm człowieka rozkłada alkohol na dwutlenek węgla i wodę. W pewnym stadium tego procesu wydziela się trująca substancja - aldehyd octowy, która w normalnych warunkach ulega szybkiemu rozpadowi nie wpływając na nasze samopoczucie (Kessel N. i Walton H 1967). Disulfiram między innymi hamuje proces rozpadu tej substancji. Po spożyciu alkoholu zakłócony jest więc proces jego przemiany, co prowadzi do zatrucia organizmu aldehydem octowym. Czego więc człowiek może się spodziewać, gdy zdarzy mu się napić alkoholu w trakcie terapii uczulającej? W podręczniku psychiatrii czytamy: ¨W lżejszych postaciach zatrucia występuje zaczerwienienie skóry twarzy, szyi i górnej części tułowia, uczucie gorąca, kołatanie serca, nudności czasem wymioty. Czasem stwierdza się znaczne zmiany ciśnienia tętniczego krwi, pojawiają się bóle głowy i zaburzenia oddychania. Wszystkie te objawy połączone są z silnym lękiem. W cięższych zatruciach mogą wystąpić drgawki, a także zaburzenia rytmu serca i zapaść krążeniowa. Gwałtowność reakcji alkohol - disulfiram nie zależy od ilości spożytego alkoholu (..)¨ (Dąbrowski S. i in. 1988 s.279). Niektórzy autorzy podają, że w krańcowych przypadkach zatrucia aldehydem octowym może dojść do utraty przytomności a nawet śmierci (Habrat B. 1993).
Anticol jest postacią disulfiramu podawaną doustnie pacjentom, raz dziennie, w formie tabletek bądź zawiesiny. Na początku stosowania tego środka w lecznictwie odwykowym zalecano, aby lekarz przeprowadził próbną reakcję podając pacjentowi anticol, a następnie alkohol (Kessel N. i Walton H. 1967). Od wielu lat metoda ta została zarzucona. Obecnie informuje się chorego o skutkach, jakie spowoduje wypicie przez niego alkoholu w trakcie terapii uczulającej (Kulisiewicz, T. 1984). Esperal natomiast ma zastosowanie przy metodzie domięśniowego wszczepiania środka uczulającego. Ma postać tabletek, które umieszcza się głęboko w mięsień prosty brzucha lub w mięsień pośladka. Ilość wszczepionego disulfiramu uczula zwykle chorych na 6 miesięcy (Bilikiewicz, A. 1987). Specjaliści krytycznie oceniają ten sposób podawania środka uczulającego gdyż implantowane tabletki nie powodują wystarczającego poziomu substancji we krwi koniecznego do wystąpienia reakcji disulfiram-alkohol, a ich skuteczność nie przewyższa placebo ( Habrat 1991).
Wokół stosowania disulfiramu w leczeniu osób uzależnionych od alkoholu zaznacza się wiele kontrowersji. W literaturze przedmiotu panuje zgoda co do tego, że anticol nie leczy zespołu zależności alkoholowej. Dla dr. Kulisiewicza (Kulisiewicz, T. 1984) jego wartością jest to, że uniemożliwia ucieczkę w alkoholowy ¨sztuczny raj¨, człowiek nie może już schronić się w jego bramy, gdy przydarzą mu się jakieś trudności. Kulisiewicz pisze ¨Pacjent przestrzeżony przez terapeutę - wie, że po zażyciu tabletki alkohol nie poprawi mu samopoczucia a przeciwnie, narazi na jeszcze bardziej dotkliwe przeżycia. To zmusza go do radzenia sobie w inny a nie ¨alkoholowy¨ sposób z przykrymi stanami napięcia psychicznego¨(Kulisiewicz, T. 1984 s.26). Autorzy programu motywowania do terapii uważają, że disulfiram może pomóc tym osobom, które są impulsywne i których od picia mogą powstrzymać jedynie wbudowane czynniki opóźniające i przeszkody. W tym systemie terapeutycznym pacjenci mogą mieć przepisany anticol po wypisie ze szpitala, gdzie uczestniczyli we właściwej terapii. Zwraca się uwagę na to, aby decyzja o przyjmowaniu disulfiramu była świadomie podjęta przez pacjenta, aby znał on korzyści związane z przyjmowaniem tego specyfiku i rolę, jaką będzie pełnił anticol w utrzymaniu przez niego trzeźwości. Chodzi tu o to, aby podopieczny nie nabrał pewności, że nie pije tylko dzięki disulfiramowi (Miller, W.R. i in. 1995). Anticol pełni tutaj jedynie rolę wspomagająca to pacjent sam decyduje o tym, że nie używa alkoholu. Wśród licznych argumentów przeciw stosowaniu disulfiramu ważnym jest ten, że jego farmakologiczne działanie nie wpływa na ośrodkowy układ nerwowy, a unikanie alkoholu przez pacjentów jest spowodowane lękiem przed wystąpieniem reakcji disulfiram-alkohol. Taka terapia wiąże się ze świadomym narażeniem pacjenta na ryzyko zatrucia, a także ten rodzaj postępowania wobec osoby uzależnionej zwalnia ją od aktywnego uczestniczenia w nowoczesnych programach psychoterapeutycznych (Habrat, B. 1991).
Disulfiram nie jest substancją obojętną dla funkcjonowania organizmu. Ma on wpływ na skomplikowane reakcje neuroprzekaźników, co może spowodować powstanie zaburzeń typu depresyjnego, które z kolei mogą być przyczyną sięgnięcia po alkohol (Habrat B. 1991). W jednym z opracowań na temat skutków leczenia disulfiramem jest opisana psychoza disulfiramowa, której objawy mogą wystąpić w trakcie terapii (Wankiewicz, G. 1987). W trakcie podawania tego specyfiku mogą występować inne objawy uboczne takie, jak: ¨senność bóle i zawroty, głowy uczucie znużenia i niechęci do pracy, zwolnienie toku myślenia przykry metaliczny smak w ustach, niekiedy zaburzenia żołądkowe w postaci zaparć lub biegunek, osłabienie libido i obniżenie potencji płciowej oraz duszność wysiłkowa. Rzadziej występowały skórne odczyny uczuleniowe, przejściowe zaburzenia widzenia, wyjątkowo zaburzenia czynności zwieraczy na ogół pęcherza moczowego. Część autorów łączy powstanie tego rodzaju objawów ubocznych z wysyceniem ustroju disulfiramem, nazywając to zespołem impregnacji disulfiramowej¨ ( Wankiewicz, G. 1987 s.1554).
Mimo tych niepokojących danych specyfik ten jest dalej stosowany w poradniach odwykowych. Jednak procentowy udział placówek stosujących disulfiram systematycznie maleje. Badania 371 poradni przeprowadzone w 1991 roku wykazały, że 81,1 % z nich posiada w swojej ofercie programu terapeutycznego Anticol, a 56,6% Esperal (Morawski J. i in. 1992). Przeprowadzona w 1994 roku lustracja poradni przez pokazała, że 61% z 346 przebadanych placówek oferuje swoim pacjentom disulfiram ( Muszyńska A. 1995). Z nowszych danych Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych wynika, iż w roku 2000 placówki oferujące pacjentom specyfiki będące pochodnymi disulfiramu stanowiły 30% z 453 poradni biorących udział w badaniu.
Jest to ważny element programu placówki odwykowej. To podczas spotkania indywidualnego z terapeutą następuje pierwszy kontakt pacjenta z placówką i praca nad motywowaniem go do leczenia. Jest on zapoznawany z programem leczniczym, warunkami uczestnictwa, zawierany jest kontrakt terapeutyczny. Osoba uzależniona wyraża zgodę na uczestniczenie w proponowanych przez terapeutę formach terapii modyfikowanych wg potrzeb i możliwości pacjenta oraz placówki, często spisane warunki umowy podpisuje własnoręcznie, tak uzależniony, jak i terapeuta prowadzący. Spotkania te są dla pacjenta źródłem wsparcia w konfrontacji z jego nałogiem. Prowadzącemu terapię umożliwiają przeprowadzenie diagnozy problemu alkoholowego i ustalenia szczegółowego programu pomocy. W trakcie indywidualnego kontaktu z terapeutą osoba uzależniona pracuje nad odkrywaniem tego, kim naprawdę jest i jakiego spustoszenia dokonał w niej alkoholizm. W czasie tych sesji poruszane są takie problemu z życia pacjenta, o których trudno byłoby mówić w innych okolicznościach np. podczas spotkań grupowych (Wallace J. 1989).
W opracowaniu Lidii Grzesiuk czytamy o psychoterapii grupowej, iż ¨bazuje na interakcjach po między uczestnikami grupy, bazuje na specyficznych normach przez nią kreowanych a przede wszystkim korzysta z sił tkwiących w małych grupach społecznych w celu prowokowania pozytywnych zmian u ich członków¨ (Grzesiuk L. 1994 s.211). Terapia grupowa dobrze sprawdza się w leczeniu osób uzależnionych od alkoholu. To, co człowiek uzależniony ma najbardziej zaburzone w swoim życiu, to właśnie relacje z innymi ludźmi. Kinney i Leaton wyrażają to dosłownie pisząc: ¨Istnienie silnej więzi z alkoholem oznacza niemożność budowania więzi z ludźmi. Próby zmiany tego stanu rzeczy dokonywane w trzeźwym życiu będą wymagały odnawiania prawdziwych kontaktów z innymi ludźmi¨ (Kinney J. i Leaton G. 1996, s.195). Dlatego więc grupy, w których bierze udział zdrowiejący alkoholik, są dla niego idealnym miejscem terapii. Autorzy cytowanego ostatnio opracowania wymieniają konkretne pozytywne skutki uczestnictwa w terapii grupowej. Pierwszym z nich jest odbudowanie zaufania do innych ludzi. Aktywny alkoholik boi się ludzi z zewnątrz, cały świat wydaje mu się dziką dżunglą. Na grupie poznaje na nowo otaczającą go rzeczywistość i doświadcza tego, iż inni ludzie mogą stać się dla niego źródłem bezpieczeństwa i siły. Następnym pozytywnym skutkiem uczestnictwa w grupie jest to, iż alkoholik może poznać samego siebie. Kontakty zawarte podczas spotkań są bogatym źródłem informacji zwrotnych dla ich uczestników. Mogą się oni dowiedzieć o tym, jakie są ich możliwości, jaki wpływ wywierają na innych a także ile dla siebie znaczą. Spotykając się w grupie z osobami mającymi ten sam problem spostrzegają, że nie są sami. Osoby aktywnie pijące często bardzo surowo oceniają siebie i charakteryzuje ich przytłaczające poczucie wstydu za swoje zachowanie, na grupie okazuje się, że nie są jedynymi najgorszymi. Co więcej, gdy opowiadają o swoim dotychczasowym pijanym życiu, to słyszą w odpowiedzi od innych pacjentów, że wcale nie musi tak dalej być. W grupie terapeutycznej jeden drugiemu daje nadzieję na to, że nie muszą popełniać w swoim dalszym życiu tych samych błędów. Kolejną korzyścią wypływającą z uczestniczenia w grupie jest to, że pacjenci zaczynają siebie samych traktować łagodniej, gdy widzą, w jaki sposób są traktowani przez innych. Dla Kinneya i Leatona terapia grupowa to: ¨... każda forma doświadczenia grupy przynosząca w efekcie zmiany w psychice jej członków¨ (Kinney J. i Leaton G. 1996, s.196).
Zazwyczaj w programie placówki wyróżnia się dwie grupy: wstępną i zaawansowaną. Podział ten wynika z procesu terapii osoby uzależnionej. Na grupie wstępnej pacjent otrzymuje podstawowa wiedzę na temat choroby alkoholowej. Może skonfrontować swoje dotychczasowe życie z otrzymanymi wiadomościami a także z relacjami innych członków grupy na temat ich picia. Doprowadza to pacjenta do uznania się za osobę uzależnioną a więc wzrasta w nim motywacja do dalszego leczenia. W trakcie spotkań otrzymuje też doraźne rady dotyczące utrzymania abstynencji. Zidentyfikowany z chorobą, mający dostateczną motywacje do leczenia pacjent przechodzi na grupę zaawansowaną.
Przez cały proces terapii, zależnie od jego stanu zaawansowania, pacjenci poddawani są odpowiedniej porcji informacji w trakcie zajęć grup edukacyjnych. Celem uczestniczenia w takich grupach jest zdobycie wiedzy na temat alkoholu, skutków jego działania oraz przyswojenia sobie informacji o chorobie alkoholowej. Spotkania te mogą mieć różną formę: może to być mini wykład, pokaz filmu, czy też spotkanie ze specjalistą z dziedziny alkoholizmu, lekarzem, zakończone dyskusją w grupie. Tematy grup edukacyjnych mogą dotyczyć np.:: somatycznych skutków picia alkoholu, opisu przebiegu procesu zdrowienia a także opisu zasad funkcjonowania grup AA. Poprzez tę formę pacjent może skonfrontować sposób postępowania w swoim dotychczasowym życiu, z tym, czego dowiedział się na wykładzie. W procesie terapii następuje zmiana w funkcjonowaniu życiowym pacjenta i zajęcia edukacyjne pełnią tu kluczową rolę. Kinney i Leaton zakładając istnienie bardzo złożonych powiązań między wiedzą, uczuciami i zachowaniem mówią o tym, że fakty, jakie poznaje alkoholik na tych zajęciach nie spowodują od razu, że on przestanie pić, ale mogą mieć ogromne znaczenie przy przełamywaniu systemu iluzji i zaprzeczeń, który pomaga mu w piciu. Na zajęciach grup edukacyjnych alkoholicy zdobywają, więc pewne umiejętności poznawcze, które gwarantują im bardziej efektywny udział w dalszej terapii (Kinney J. i Leaton G. 1996).
Są one oparte na trzech pierwszych krokach wspólnoty Anonimowych Alkoholików. Krok pierwszy: [¨Przyznaliśmy, że jesteśmy bezsilni wobec alkoholu, że przestaliśmy kierować własnym życiem ¨]. Jest tu mowa o potrzebie uznania swojej bezsilności względem alkoholu oraz o konieczności kapitulacji, bez której nie może rozpocząć się proces zdrowienia.¨ (Woronowicz B.T. 1993 s.119). Krok drugi: [¨Uwierzyliśmy, że Siła Większa od nas samych może przywrócić nam zdrowie¨] po przez oddanie Sile Większej od nas samych uleczenia z uzależnienia prowadzi do pomniejszenia możliwości swojego ¨Ja¨. Człowiek staje się wtedy mniej samowystarczalny i wszechmocny, bardziej skory do przyjmowania pomocy od innych. Na tym polega właśnie ten paradoks mówiący o tym, że uznanie swojej bezsilności wobec choroby jest pierwszym etapem prowadzącym do jej wyleczenia. Krok trzeci [¨Postanowiliśmy powierzyć naszą wolę i nasze życie opiece Boga, jakkolwiek go pojmujemy¨] . Realizacja tego kroku wymaga podejmowania działań na rzecz zdrowienia w oparciu o fakt, iż Bóg, jakkolwiek Go pojmujemy, wspomaga nasz wysiłek w budowaniu trzeźwego życia. W przekładaniu idei zawartych w tym kroku na codzienne życie mogą być pomocne słowa ¨Modlitwy o Pogodę Ducha¨, którą Wspólnota AA zapożyczyła od rzymskiego cesarza Marka Aureliusza (Woronowicz B. 1993):
Jest to jeden z nowoczesnych elementów programu terapii. Wspomaga on terapię grupową, dając pacjentowi możliwość zobaczenia i rozwiązania jego problemów. Polega na rozpoznaniu wybranych fragmentów z biografii i aktualnego życia pacjenta, szczególnie związanych z uzależnieniem. Na tej podstawie wybiera się sprawy, wymagające konstruktywnego rozwiązania, aby osiągnięty był cel terapii. Wspólnie z pacjentem terapeuta spisuje plan, zawierający konkretne zadania, rozłożone na czas terapii, prowadzące do rozwiązania wcześniej zasygnalizowanych problemów. Plan ten zawiera szczegółowe określenie sposobów realizacji tych zadań oraz ich terminów i okoliczności. Ta forma pracy prowadzi do upodmiotowienia pacjenta i wzrostu jego motywacji w leczeniu. Taki dokument w ręku pacjenta jest dla niego przewodnikiem, co i kiedy ma zrobić, on sam pilnuje realizacji poszczególnych kroków. Terapeuta jest tu tylko konsultantem, a także osobą, która daje możliwość realizacji niektórych zadań (Mellibruda J. 1995)
W tej chorobie często się zdarza, że pacjent po okresie abstynencji znów sięgnie po alkohol. W języku terapeutów takie zdarzenie nazywa się nawrotem.. Autorzy książki o zapobieganiu nawrotów Gorski i Miller piszą: ¨Skłonność do nawrotu jest normalną i naturalną cechą procesu zdrowienia. Nie należy się jej wstydzić. Trzeba zająć się tymi skłonnościami otwarcie i uczciwie.¨ (Gorski T.T. i Miller M. 1995, s.26) . W trakcie tych sesji analizuje się sytuacje w której pacjent sięgnął po alkohol. Podczas zajęć każdy sporządza listę swoich sygnałów ostrzegawczych zapowiadających nawrót choroby. Przypomina sobie, jakie sytuacje i okoliczności w jego życiu kojarzą mu się z piciem. Pacjenci uczą się sposobów radzenia sobie z tymi trudnymi momentami, kiedy to zagrożona jest ich trzeźwość. Konkretne procedury zapobiegania nawrotom opisane są w cytowanej wyżej książce Gorskiego, a także w książce Anny Muszyńskiej (Muszyńska-Kutner A. 1994).
Przeznaczona dla pacjentów poradni, prowadzona przez jednego z pracowników tej placówki. Celem grup wsparcia jest pomoc ich członkom w świadomym ograniczaniu roli alkoholu w ich życiu, wspieranie w trzeźwości. Nacisk kładzie się na świadome przeżywanie chwili obecnej, ucząc pacjentów zauważania pojawiających się w różnych sytuacjach uczuć oraz tego jak te uczucia wpływają na ich zachowanie (Kinney J. i Leaton G., 1996). W trakcie spotkań poruszane są różne życiowe problemy uczestników. Mają oni możliwość otrzymania wsparcia, doraźnej pomocy od siebie nawzajem. Wspólnie z grupą znajdują rozwiązanie trudnych, bieżących kłopotów.
Mają one na celu rozwój umiejętności potrzebnych w różnych sytuacjach społecznych. Efektywne radzenie sobie z trudnymi sytuacjami zmniejsza możliwość wystąpienia nawrotu. Treningi są przeznaczone dla pacjentów, którzy ukończyli podstawowy program terapeutyczny i są w trakcie realizacji programu dalszej pracy nad swoją trzeźwością. Specjaliści uważają, że w treningach psychologicznych mogą uczestniczyć osoby, które mają za sobą co najmniej dwa lata abstynencji. Wyjątkiem od tej zasady jest Trening Asertywnych Zachowań Abstynenckich, który stanowi element wspomagający profesjonalnej terapii uzależnień.
Trening Asertywnych Zachowań Abstynenckich to procedura terapeutyczna, której celem jest nauka konstruktywnego zachowania w sytuacjach grożących załamaniem abstynencji. Przeznaczona jest dla pacjentów rozpoczynających leczenie, którzy mają już za sobą miesiąc abstynencji. W trakcie zajęć uczestnicy uczą się na przykład, jak w prosty sposób można odmawiać wypicia alkoholu, gdy są do tego nakłaniani w sytuacji towarzyskiej. Ze scenariuszem konkretnego treningu można się zapoznać w książce Elżbiety Królak i Marii Król-Fijewskiej (Królak E. i Król-Fijewska M. 1992).
Jest formą edukacji zbudowaną na innych niż tradycyjne założeniach teoretycznych i wykorzystujący specyficzny dla siebie aspekt procesu uczenia się. Polega na wykonywaniu różnych działań wspólnie z innymi, uzyskaniu doświadczeń osobistych, które tym działaniom towarzyszą, wyciągnięciu wniosków praktycznych z tych doświadczeń. Celem treningu jest rozwijanie umiejętności ważnych w kontaktach międzyludzkich i w kierowaniu własnym postępowaniem (Mellibruda J. 1990). W trakcie zajęć uczestnik otrzymuje wiele informacji od innych na temat swojego zachowania, dowiaduje się więc, jak jest odbierany przez innych ludzi w konkretnych sytuacjach międzyludzkich, jakie uczucia i myśli wywołuje u nich jego zachowanie. Może porównać te informacje z własnymi myślami na temat tego, jak jest postrzegany przez innych. Taka konfrontacja prowadzi często do przełamania swoich własnych schematów myślenia i postrzegania innych ludzi.
Z badań przeprowadzonych przez Instytut Psychologii Zdrowia wynika, że trening ten może być stosowany wobec osób uzależnionych dopiero w późniejszych etapach zdrowienia. Tę metodę można wykorzystać do nauki umiejętności ważnych dla trzeźwego życia w okresie wstępnie utrwalonej abstynencji. Z zasadami i scenariuszem treningu interpersonalnego można się zapoznać między innymi w książce, której autorami są Krzysztof Jedliński, Lucyna Golińska, Mariola Karczewska, Danuta Łabędź, Teresa Ossowska, Hanna Szczepańska pod tytułem ¨Trening interpersonalny¨ (Jedliński K. i inni, 1997)
Maria Król-Fijewska za zachowanie asertywne uważa ¨zespół zachowań interpersonalnych wyrażających uczucia, postawy, życzenia, opinie, lub prawa danej osoby w sposób bezpośredni, stanowczy i uczciwy a jednocześnie respektujący uczucia, postawy, życzenia, opinie i prawa innej osoby (osób)¨ (Król-Fijewska M. 1991 s. 4) Uczestnicy treningu uczą się asertywnych zachowań ćwicząc je w sytuacjach, które sprawiają im kłopoty w wyrażaniu siebie wobec innych osób nie naruszając praw innych osób. Uzależnieni od alkoholu po przez swoje wcześniejsze życie skoncentrowane na piciu posiadają wiele deficytów zachowań asertywnych. Trudno jest im się znaleźć w wielu sytuacjach, w których kiedyś zastępowali zachowania asertywne piciem alkoholu. Teraz nie wiedzą, bądź nie umieją, zachować się w nich na trzeźwo. Z przeprowadzonych badań wynika, że bardzo często brak tych umiejętności powoduje stres, a w konsekwencji sięgnięcie po alkohol. W pracy z uzależnionymi trening ten powinien być stosowany po zakończeniu właściwej terapii uzależnienia (Mellibruda J.1990). Scenariusz przeprowadzenia treningu można znaleźć w cytowanej wyżej książce Król-Fijewskiej.
Może on mieć charakter sesji rodzinnych czy też małżeńskich, których celem jest pomoc rodzinie w uzyskaniu równowagi zaburzonej chorobą alkoholową. Niezbędne jest w tym przypadku poznanie nieprawidłowych wzorów odnoszenia się do siebie jej członków. Uczestnicy sesji uczą się podstawowych umiejętności potrzebnych im do tego by mogli dalej razem żyć i rozwiązywać pojawiające się problemy. Poznają oni, w jaki sposób uświadamiać sobie faktyczny stan rzeczy. Zdarza się często, iż ludzie próbują sami domyśleć się, jakie motywacje i myśli kierują innymi ludźmi, a następnie postępują tak, jakby ich domysły były prawdziwe. W trakcie sesji demaskuje się ten sposób funkcjonowania, pokazując jakie wywołuje ono skutki. Terapeuta pomaga także w ujawnianiu sytuacji, w których rodzina szuka kozła ofiarnego. Najczęściej staje się nim alkoholik, na barki którego zrzucane są wszystkie niepowodzenia rodzinne. W ten sposób rodzina unika odpowiedzialności za swe własne działania. W trakcie sesji wypływa także temat akceptacji prawa każdego człowieka do swych uczuć. W myśl założenia, że uczucia negatywne, jeśli są tłumione nie dopuszczają do przeżywania uczuć pozytywnych, pracuje się z rodziną nad ekspresją uczuć negatywnych, lęku czy też poczucia zranienia, aby mogły dojść do głosu uczucia pozytywne. Ważnym elementem pracy z rodziną jest też zwracanie uwagi na demonstrowane przez nich reakcje unikania. Wtedy terapeuta patrzący ¨z boku¨ może za nich samych ¨wypowiedzieć to czego wypowiedzieć nie sposób¨ ujawniając fakty, o których nikt nie wspomniał.
Po wyjaśnieniu wszystkich wspomnianych wyżej sytuacji uczestnicy sesji zapoznawania są z nowymi sposobami rozwiązywania problemów będącymi odpowiedzią na ich dotychczasowe trudności w życiu rodzinnym (Kinney J. i Leaton G. 1996).
Osoby, których życie zaburzyła choroba alkoholowa, zazwyczaj mają wiele kłopotów w kontaktach ze swoimi dziećmi i pewną nieumiejętność w radzeniu sobie z rolą rodzicielską. Trening ten ma na celu zaradzenie tym problemom. Skierowany jest na poprawę kontaktów z dziećmi uczy podstawowych reguł słuchania dziecka i mówienia do niego tak, aby nas słuchało.
Nie udało mi się dotrzeć do ogólnodostępnej pozycji opisującej procedury przebiegu tych zajęć. Prezentowane niżej informacje pochodzą od osób prowadzących taki rodzaj szkolenia. Jedną z form pracy, jaka może występować w tracie zajęć jest wykorzystanie własnych doświadczeń ze swojego dzieciństwa. Rodzice przypominają sobie swoje własne doświadczenia z kontaktów ze swoimi rodzicami, na poszczególnych etapach swojego dorastania. Przyglądają się im pod kątem tego, które z nich oceniali wtedy jako pozytywne, a które wywoływało w nich negatywne reakcje. Otrzymują w ten sposób wiedzę, jakiego rodzaju zachowania mogą służyć ich dzieciom. W trakcie zajęć przekazywana jest wiedza na temat etapów rozwoju psychomotorycznego dzieci. W pracy nad poprawą komunikacji z dzieckiem korzysta się między innymi z sugestii Thomasa Gordona zawartych w książce ¨Wychowanie bez porażek¨ (Gordon T. 1991) na przykład trenuje się w parach: aktywne słuchanie, wypowiedzi ¨Ja¨, udzielanie dziecku komunikatu rozumiejącego.
Skomentuj artykuł
Zobacz komentarze do tego artykułu
Detoksykacja
Odtrucie organizmu, usunięcie szkodliwych substancji pochodzenia zewnątrz lub wewnątrzustrojowego. Pomocy tej udziela się pacjentom w pierwszych dniach po odstawieniu alkoholu, aby usunąć go w sposób bezpieczny. Bezpośrednio po przerwaniu picia mogą pojawiać się objawy zespołu odstawienia alkoholu: przyspieszony puls, podwyższone ciśnienie, drżączka, nerwowość, podekscytowanie, bezsenność (Wallace J. 1989). Dla opanowania takiego stanu pacjenta podaje się mu środki farmakologiczne: nieuzależniające leki uspokajające, nasenne, przeciwdrgawkowe lub antydepresyjne, glukozę z witaminami, antybiotyki, płyny uzupełniające, elektrolity ustrojowe (Gordon M. i Kolarczyk T. 1993).Właściwa detoksykacja odbywa się w warunkach całodobowej opieki medycznej. Zdania na temat farmakologicznego wspomagania procesu detoksykacji są jednak podzielone.
Ósmy Raport Specjalny dla Kongresu USA omawia badania Whitfielda .(Whitfield i in. 1978 za VIII Raport Specjalny dla Kongresu USA 1995), którzy po przebadaniu ponad 1000 osób uzależnionych od alkoholu, poddanych detoksykacji bez użycia środków farmakologicznych, u których nie wystąpiły powikłania zdrowotne, doszli do wniosku, że takie postępowanie zmniejsza zapotrzebowanie na udział personelu medycznego, skraca czas detoksykacji i zwiększa motywację pacjentów do podjęcia terapii. Badania Wartenberga i in. z 1990 (Wartenberg i in. 1990 za VIII Raport Specjalny dla Kongresu USA 1995), wskazują na to, że tylko u niewielu uzależnionych występują nasilone objawy abstynencyjne wymagające stosowania środków farmakologicznych. Wśród specjalistów wzrosło zainteresowanie badaniami dotyczącymi skuteczności i bezpieczeństwa detoksykacji niefarmakologicznej. Jednocześnie opublikowane w ciągu ostatnich lat prace amerykańskich zespołów badawczych pokazują potencjalną możliwość wystąpienia objawów abstynencyjnych począwszy od silnego drżenia poprzez drgawki i omamy aż do rozwinięcia się majaczenia drżennego u osób, które po okresie intensywnego spożywania alkoholu przerwały picie i nie były leczone farmakologicznie. Kolejne badania doprowadziły autorów (Linnoila, Mefford i in. 1987 za VIII Raport Specjalny dla Kongresu USA 1995) do wniosku, że objawy abstynencyjne u osób przewlekle nadużywających alkoholu należy leczyć farmakologicznie, aby zabezpieczyć się przed możliwością wystąpienia u tych chorych w przyszłości poważnych problemów w przebiegu zespołu abstynencyjnego.
Anticol i Esperal
Specyfiki te mają identyczny skład chemiczny (międzynarodowe nazwy to disulfiram, antabus). ¨Disulfiram - środek zawierający siarkę znany był już w medycynie od 1880 roku. W 1930 roku jako lek stosowany zewnętrznie w leczeniu świerzbu. Po raz pierwszy zastosowali go do leczenia alkoholizmu Duńczycy w 1948 roku¨ (Wankiewicz G. 1987 s.21).
Specyfik ten podaje się pacjentom w terapii uczulającej, której celem jest stworzenie tzw. bariery chemicznej i zmniejszenie albo całkowite usunięcie chęci picia alkoholu, z powodu lęku przed pojawieniem się szeregu nieprzyjemnych doznań, stanowiących reakcję na zetknięcie się alkoholu ze środkiem uczulającym. Organizm człowieka rozkłada alkohol na dwutlenek węgla i wodę. W pewnym stadium tego procesu wydziela się trująca substancja - aldehyd octowy, która w normalnych warunkach ulega szybkiemu rozpadowi nie wpływając na nasze samopoczucie (Kessel N. i Walton H 1967). Disulfiram między innymi hamuje proces rozpadu tej substancji. Po spożyciu alkoholu zakłócony jest więc proces jego przemiany, co prowadzi do zatrucia organizmu aldehydem octowym. Czego więc człowiek może się spodziewać, gdy zdarzy mu się napić alkoholu w trakcie terapii uczulającej? W podręczniku psychiatrii czytamy: ¨W lżejszych postaciach zatrucia występuje zaczerwienienie skóry twarzy, szyi i górnej części tułowia, uczucie gorąca, kołatanie serca, nudności czasem wymioty. Czasem stwierdza się znaczne zmiany ciśnienia tętniczego krwi, pojawiają się bóle głowy i zaburzenia oddychania. Wszystkie te objawy połączone są z silnym lękiem. W cięższych zatruciach mogą wystąpić drgawki, a także zaburzenia rytmu serca i zapaść krążeniowa. Gwałtowność reakcji alkohol - disulfiram nie zależy od ilości spożytego alkoholu (..)¨ (Dąbrowski S. i in. 1988 s.279). Niektórzy autorzy podają, że w krańcowych przypadkach zatrucia aldehydem octowym może dojść do utraty przytomności a nawet śmierci (Habrat B. 1993).
Anticol jest postacią disulfiramu podawaną doustnie pacjentom, raz dziennie, w formie tabletek bądź zawiesiny. Na początku stosowania tego środka w lecznictwie odwykowym zalecano, aby lekarz przeprowadził próbną reakcję podając pacjentowi anticol, a następnie alkohol (Kessel N. i Walton H. 1967). Od wielu lat metoda ta została zarzucona. Obecnie informuje się chorego o skutkach, jakie spowoduje wypicie przez niego alkoholu w trakcie terapii uczulającej (Kulisiewicz, T. 1984). Esperal natomiast ma zastosowanie przy metodzie domięśniowego wszczepiania środka uczulającego. Ma postać tabletek, które umieszcza się głęboko w mięsień prosty brzucha lub w mięsień pośladka. Ilość wszczepionego disulfiramu uczula zwykle chorych na 6 miesięcy (Bilikiewicz, A. 1987). Specjaliści krytycznie oceniają ten sposób podawania środka uczulającego gdyż implantowane tabletki nie powodują wystarczającego poziomu substancji we krwi koniecznego do wystąpienia reakcji disulfiram-alkohol, a ich skuteczność nie przewyższa placebo ( Habrat 1991).
Wokół stosowania disulfiramu w leczeniu osób uzależnionych od alkoholu zaznacza się wiele kontrowersji. W literaturze przedmiotu panuje zgoda co do tego, że anticol nie leczy zespołu zależności alkoholowej. Dla dr. Kulisiewicza (Kulisiewicz, T. 1984) jego wartością jest to, że uniemożliwia ucieczkę w alkoholowy ¨sztuczny raj¨, człowiek nie może już schronić się w jego bramy, gdy przydarzą mu się jakieś trudności. Kulisiewicz pisze ¨Pacjent przestrzeżony przez terapeutę - wie, że po zażyciu tabletki alkohol nie poprawi mu samopoczucia a przeciwnie, narazi na jeszcze bardziej dotkliwe przeżycia. To zmusza go do radzenia sobie w inny a nie ¨alkoholowy¨ sposób z przykrymi stanami napięcia psychicznego¨(Kulisiewicz, T. 1984 s.26). Autorzy programu motywowania do terapii uważają, że disulfiram może pomóc tym osobom, które są impulsywne i których od picia mogą powstrzymać jedynie wbudowane czynniki opóźniające i przeszkody. W tym systemie terapeutycznym pacjenci mogą mieć przepisany anticol po wypisie ze szpitala, gdzie uczestniczyli we właściwej terapii. Zwraca się uwagę na to, aby decyzja o przyjmowaniu disulfiramu była świadomie podjęta przez pacjenta, aby znał on korzyści związane z przyjmowaniem tego specyfiku i rolę, jaką będzie pełnił anticol w utrzymaniu przez niego trzeźwości. Chodzi tu o to, aby podopieczny nie nabrał pewności, że nie pije tylko dzięki disulfiramowi (Miller, W.R. i in. 1995). Anticol pełni tutaj jedynie rolę wspomagająca to pacjent sam decyduje o tym, że nie używa alkoholu. Wśród licznych argumentów przeciw stosowaniu disulfiramu ważnym jest ten, że jego farmakologiczne działanie nie wpływa na ośrodkowy układ nerwowy, a unikanie alkoholu przez pacjentów jest spowodowane lękiem przed wystąpieniem reakcji disulfiram-alkohol. Taka terapia wiąże się ze świadomym narażeniem pacjenta na ryzyko zatrucia, a także ten rodzaj postępowania wobec osoby uzależnionej zwalnia ją od aktywnego uczestniczenia w nowoczesnych programach psychoterapeutycznych (Habrat, B. 1991).
Disulfiram nie jest substancją obojętną dla funkcjonowania organizmu. Ma on wpływ na skomplikowane reakcje neuroprzekaźników, co może spowodować powstanie zaburzeń typu depresyjnego, które z kolei mogą być przyczyną sięgnięcia po alkohol (Habrat B. 1991). W jednym z opracowań na temat skutków leczenia disulfiramem jest opisana psychoza disulfiramowa, której objawy mogą wystąpić w trakcie terapii (Wankiewicz, G. 1987). W trakcie podawania tego specyfiku mogą występować inne objawy uboczne takie, jak: ¨senność bóle i zawroty, głowy uczucie znużenia i niechęci do pracy, zwolnienie toku myślenia przykry metaliczny smak w ustach, niekiedy zaburzenia żołądkowe w postaci zaparć lub biegunek, osłabienie libido i obniżenie potencji płciowej oraz duszność wysiłkowa. Rzadziej występowały skórne odczyny uczuleniowe, przejściowe zaburzenia widzenia, wyjątkowo zaburzenia czynności zwieraczy na ogół pęcherza moczowego. Część autorów łączy powstanie tego rodzaju objawów ubocznych z wysyceniem ustroju disulfiramem, nazywając to zespołem impregnacji disulfiramowej¨ ( Wankiewicz, G. 1987 s.1554).
Mimo tych niepokojących danych specyfik ten jest dalej stosowany w poradniach odwykowych. Jednak procentowy udział placówek stosujących disulfiram systematycznie maleje. Badania 371 poradni przeprowadzone w 1991 roku wykazały, że 81,1 % z nich posiada w swojej ofercie programu terapeutycznego Anticol, a 56,6% Esperal (Morawski J. i in. 1992). Przeprowadzona w 1994 roku lustracja poradni przez pokazała, że 61% z 346 przebadanych placówek oferuje swoim pacjentom disulfiram ( Muszyńska A. 1995). Z nowszych danych Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych wynika, iż w roku 2000 placówki oferujące pacjentom specyfiki będące pochodnymi disulfiramu stanowiły 30% z 453 poradni biorących udział w badaniu.
Spotkania indywidualne z terapeutą
Jest to ważny element programu placówki odwykowej. To podczas spotkania indywidualnego z terapeutą następuje pierwszy kontakt pacjenta z placówką i praca nad motywowaniem go do leczenia. Jest on zapoznawany z programem leczniczym, warunkami uczestnictwa, zawierany jest kontrakt terapeutyczny. Osoba uzależniona wyraża zgodę na uczestniczenie w proponowanych przez terapeutę formach terapii modyfikowanych wg potrzeb i możliwości pacjenta oraz placówki, często spisane warunki umowy podpisuje własnoręcznie, tak uzależniony, jak i terapeuta prowadzący. Spotkania te są dla pacjenta źródłem wsparcia w konfrontacji z jego nałogiem. Prowadzącemu terapię umożliwiają przeprowadzenie diagnozy problemu alkoholowego i ustalenia szczegółowego programu pomocy. W trakcie indywidualnego kontaktu z terapeutą osoba uzależniona pracuje nad odkrywaniem tego, kim naprawdę jest i jakiego spustoszenia dokonał w niej alkoholizm. W czasie tych sesji poruszane są takie problemu z życia pacjenta, o których trudno byłoby mówić w innych okolicznościach np. podczas spotkań grupowych (Wallace J. 1989).
Terapia grupowa
W opracowaniu Lidii Grzesiuk czytamy o psychoterapii grupowej, iż ¨bazuje na interakcjach po między uczestnikami grupy, bazuje na specyficznych normach przez nią kreowanych a przede wszystkim korzysta z sił tkwiących w małych grupach społecznych w celu prowokowania pozytywnych zmian u ich członków¨ (Grzesiuk L. 1994 s.211). Terapia grupowa dobrze sprawdza się w leczeniu osób uzależnionych od alkoholu. To, co człowiek uzależniony ma najbardziej zaburzone w swoim życiu, to właśnie relacje z innymi ludźmi. Kinney i Leaton wyrażają to dosłownie pisząc: ¨Istnienie silnej więzi z alkoholem oznacza niemożność budowania więzi z ludźmi. Próby zmiany tego stanu rzeczy dokonywane w trzeźwym życiu będą wymagały odnawiania prawdziwych kontaktów z innymi ludźmi¨ (Kinney J. i Leaton G. 1996, s.195). Dlatego więc grupy, w których bierze udział zdrowiejący alkoholik, są dla niego idealnym miejscem terapii. Autorzy cytowanego ostatnio opracowania wymieniają konkretne pozytywne skutki uczestnictwa w terapii grupowej. Pierwszym z nich jest odbudowanie zaufania do innych ludzi. Aktywny alkoholik boi się ludzi z zewnątrz, cały świat wydaje mu się dziką dżunglą. Na grupie poznaje na nowo otaczającą go rzeczywistość i doświadcza tego, iż inni ludzie mogą stać się dla niego źródłem bezpieczeństwa i siły. Następnym pozytywnym skutkiem uczestnictwa w grupie jest to, iż alkoholik może poznać samego siebie. Kontakty zawarte podczas spotkań są bogatym źródłem informacji zwrotnych dla ich uczestników. Mogą się oni dowiedzieć o tym, jakie są ich możliwości, jaki wpływ wywierają na innych a także ile dla siebie znaczą. Spotykając się w grupie z osobami mającymi ten sam problem spostrzegają, że nie są sami. Osoby aktywnie pijące często bardzo surowo oceniają siebie i charakteryzuje ich przytłaczające poczucie wstydu za swoje zachowanie, na grupie okazuje się, że nie są jedynymi najgorszymi. Co więcej, gdy opowiadają o swoim dotychczasowym pijanym życiu, to słyszą w odpowiedzi od innych pacjentów, że wcale nie musi tak dalej być. W grupie terapeutycznej jeden drugiemu daje nadzieję na to, że nie muszą popełniać w swoim dalszym życiu tych samych błędów. Kolejną korzyścią wypływającą z uczestniczenia w grupie jest to, że pacjenci zaczynają siebie samych traktować łagodniej, gdy widzą, w jaki sposób są traktowani przez innych. Dla Kinneya i Leatona terapia grupowa to: ¨... każda forma doświadczenia grupy przynosząca w efekcie zmiany w psychice jej członków¨ (Kinney J. i Leaton G. 1996, s.196).
Grupa wstępna i zaawansowana
Zazwyczaj w programie placówki wyróżnia się dwie grupy: wstępną i zaawansowaną. Podział ten wynika z procesu terapii osoby uzależnionej. Na grupie wstępnej pacjent otrzymuje podstawowa wiedzę na temat choroby alkoholowej. Może skonfrontować swoje dotychczasowe życie z otrzymanymi wiadomościami a także z relacjami innych członków grupy na temat ich picia. Doprowadza to pacjenta do uznania się za osobę uzależnioną a więc wzrasta w nim motywacja do dalszego leczenia. W trakcie spotkań otrzymuje też doraźne rady dotyczące utrzymania abstynencji. Zidentyfikowany z chorobą, mający dostateczną motywacje do leczenia pacjent przechodzi na grupę zaawansowaną.
Zajęcia edukacyjne
Przez cały proces terapii, zależnie od jego stanu zaawansowania, pacjenci poddawani są odpowiedniej porcji informacji w trakcie zajęć grup edukacyjnych. Celem uczestniczenia w takich grupach jest zdobycie wiedzy na temat alkoholu, skutków jego działania oraz przyswojenia sobie informacji o chorobie alkoholowej. Spotkania te mogą mieć różną formę: może to być mini wykład, pokaz filmu, czy też spotkanie ze specjalistą z dziedziny alkoholizmu, lekarzem, zakończone dyskusją w grupie. Tematy grup edukacyjnych mogą dotyczyć np.:: somatycznych skutków picia alkoholu, opisu przebiegu procesu zdrowienia a także opisu zasad funkcjonowania grup AA. Poprzez tę formę pacjent może skonfrontować sposób postępowania w swoim dotychczasowym życiu, z tym, czego dowiedział się na wykładzie. W procesie terapii następuje zmiana w funkcjonowaniu życiowym pacjenta i zajęcia edukacyjne pełnią tu kluczową rolę. Kinney i Leaton zakładając istnienie bardzo złożonych powiązań między wiedzą, uczuciami i zachowaniem mówią o tym, że fakty, jakie poznaje alkoholik na tych zajęciach nie spowodują od razu, że on przestanie pić, ale mogą mieć ogromne znaczenie przy przełamywaniu systemu iluzji i zaprzeczeń, który pomaga mu w piciu. Na zajęciach grup edukacyjnych alkoholicy zdobywają, więc pewne umiejętności poznawcze, które gwarantują im bardziej efektywny udział w dalszej terapii (Kinney J. i Leaton G. 1996).
Zajęcia poświęcone elementom programu 12 Kroków AA
Są one oparte na trzech pierwszych krokach wspólnoty Anonimowych Alkoholików. Krok pierwszy: [¨Przyznaliśmy, że jesteśmy bezsilni wobec alkoholu, że przestaliśmy kierować własnym życiem ¨]. Jest tu mowa o potrzebie uznania swojej bezsilności względem alkoholu oraz o konieczności kapitulacji, bez której nie może rozpocząć się proces zdrowienia.¨ (Woronowicz B.T. 1993 s.119). Krok drugi: [¨Uwierzyliśmy, że Siła Większa od nas samych może przywrócić nam zdrowie¨] po przez oddanie Sile Większej od nas samych uleczenia z uzależnienia prowadzi do pomniejszenia możliwości swojego ¨Ja¨. Człowiek staje się wtedy mniej samowystarczalny i wszechmocny, bardziej skory do przyjmowania pomocy od innych. Na tym polega właśnie ten paradoks mówiący o tym, że uznanie swojej bezsilności wobec choroby jest pierwszym etapem prowadzącym do jej wyleczenia. Krok trzeci [¨Postanowiliśmy powierzyć naszą wolę i nasze życie opiece Boga, jakkolwiek go pojmujemy¨] . Realizacja tego kroku wymaga podejmowania działań na rzecz zdrowienia w oparciu o fakt, iż Bóg, jakkolwiek Go pojmujemy, wspomaga nasz wysiłek w budowaniu trzeźwego życia. W przekładaniu idei zawartych w tym kroku na codzienne życie mogą być pomocne słowa ¨Modlitwy o Pogodę Ducha¨, którą Wspólnota AA zapożyczyła od rzymskiego cesarza Marka Aureliusza (Woronowicz B. 1993):
- Boże użycz mi pogody ducha,
abym godził się z tym, czego zmienić nie mogę,
odwagi, abym zmieniał to, co zmienić jestem w stanie
i mądrości, abym umiał odróżnić jedno od drugiego.
Indywidualny program terapii
Jest to jeden z nowoczesnych elementów programu terapii. Wspomaga on terapię grupową, dając pacjentowi możliwość zobaczenia i rozwiązania jego problemów. Polega na rozpoznaniu wybranych fragmentów z biografii i aktualnego życia pacjenta, szczególnie związanych z uzależnieniem. Na tej podstawie wybiera się sprawy, wymagające konstruktywnego rozwiązania, aby osiągnięty był cel terapii. Wspólnie z pacjentem terapeuta spisuje plan, zawierający konkretne zadania, rozłożone na czas terapii, prowadzące do rozwiązania wcześniej zasygnalizowanych problemów. Plan ten zawiera szczegółowe określenie sposobów realizacji tych zadań oraz ich terminów i okoliczności. Ta forma pracy prowadzi do upodmiotowienia pacjenta i wzrostu jego motywacji w leczeniu. Taki dokument w ręku pacjenta jest dla niego przewodnikiem, co i kiedy ma zrobić, on sam pilnuje realizacji poszczególnych kroków. Terapeuta jest tu tylko konsultantem, a także osobą, która daje możliwość realizacji niektórych zadań (Mellibruda J. 1995)
Sesje zapobiegania nawrotom
W tej chorobie często się zdarza, że pacjent po okresie abstynencji znów sięgnie po alkohol. W języku terapeutów takie zdarzenie nazywa się nawrotem.. Autorzy książki o zapobieganiu nawrotów Gorski i Miller piszą: ¨Skłonność do nawrotu jest normalną i naturalną cechą procesu zdrowienia. Nie należy się jej wstydzić. Trzeba zająć się tymi skłonnościami otwarcie i uczciwie.¨ (Gorski T.T. i Miller M. 1995, s.26) . W trakcie tych sesji analizuje się sytuacje w której pacjent sięgnął po alkohol. Podczas zajęć każdy sporządza listę swoich sygnałów ostrzegawczych zapowiadających nawrót choroby. Przypomina sobie, jakie sytuacje i okoliczności w jego życiu kojarzą mu się z piciem. Pacjenci uczą się sposobów radzenia sobie z tymi trudnymi momentami, kiedy to zagrożona jest ich trzeźwość. Konkretne procedury zapobiegania nawrotom opisane są w cytowanej wyżej książce Gorskiego, a także w książce Anny Muszyńskiej (Muszyńska-Kutner A. 1994).
Grupa wsparcia
Przeznaczona dla pacjentów poradni, prowadzona przez jednego z pracowników tej placówki. Celem grup wsparcia jest pomoc ich członkom w świadomym ograniczaniu roli alkoholu w ich życiu, wspieranie w trzeźwości. Nacisk kładzie się na świadome przeżywanie chwili obecnej, ucząc pacjentów zauważania pojawiających się w różnych sytuacjach uczuć oraz tego jak te uczucia wpływają na ich zachowanie (Kinney J. i Leaton G., 1996). W trakcie spotkań poruszane są różne życiowe problemy uczestników. Mają oni możliwość otrzymania wsparcia, doraźnej pomocy od siebie nawzajem. Wspólnie z grupą znajdują rozwiązanie trudnych, bieżących kłopotów.
Treningi psychologiczne
Mają one na celu rozwój umiejętności potrzebnych w różnych sytuacjach społecznych. Efektywne radzenie sobie z trudnymi sytuacjami zmniejsza możliwość wystąpienia nawrotu. Treningi są przeznaczone dla pacjentów, którzy ukończyli podstawowy program terapeutyczny i są w trakcie realizacji programu dalszej pracy nad swoją trzeźwością. Specjaliści uważają, że w treningach psychologicznych mogą uczestniczyć osoby, które mają za sobą co najmniej dwa lata abstynencji. Wyjątkiem od tej zasady jest Trening Asertywnych Zachowań Abstynenckich, który stanowi element wspomagający profesjonalnej terapii uzależnień.
TAZA
Trening Asertywnych Zachowań Abstynenckich to procedura terapeutyczna, której celem jest nauka konstruktywnego zachowania w sytuacjach grożących załamaniem abstynencji. Przeznaczona jest dla pacjentów rozpoczynających leczenie, którzy mają już za sobą miesiąc abstynencji. W trakcie zajęć uczestnicy uczą się na przykład, jak w prosty sposób można odmawiać wypicia alkoholu, gdy są do tego nakłaniani w sytuacji towarzyskiej. Ze scenariuszem konkretnego treningu można się zapoznać w książce Elżbiety Królak i Marii Król-Fijewskiej (Królak E. i Król-Fijewska M. 1992).
Trening interpersonalny
Jest formą edukacji zbudowaną na innych niż tradycyjne założeniach teoretycznych i wykorzystujący specyficzny dla siebie aspekt procesu uczenia się. Polega na wykonywaniu różnych działań wspólnie z innymi, uzyskaniu doświadczeń osobistych, które tym działaniom towarzyszą, wyciągnięciu wniosków praktycznych z tych doświadczeń. Celem treningu jest rozwijanie umiejętności ważnych w kontaktach międzyludzkich i w kierowaniu własnym postępowaniem (Mellibruda J. 1990). W trakcie zajęć uczestnik otrzymuje wiele informacji od innych na temat swojego zachowania, dowiaduje się więc, jak jest odbierany przez innych ludzi w konkretnych sytuacjach międzyludzkich, jakie uczucia i myśli wywołuje u nich jego zachowanie. Może porównać te informacje z własnymi myślami na temat tego, jak jest postrzegany przez innych. Taka konfrontacja prowadzi często do przełamania swoich własnych schematów myślenia i postrzegania innych ludzi.
Z badań przeprowadzonych przez Instytut Psychologii Zdrowia wynika, że trening ten może być stosowany wobec osób uzależnionych dopiero w późniejszych etapach zdrowienia. Tę metodę można wykorzystać do nauki umiejętności ważnych dla trzeźwego życia w okresie wstępnie utrwalonej abstynencji. Z zasadami i scenariuszem treningu interpersonalnego można się zapoznać między innymi w książce, której autorami są Krzysztof Jedliński, Lucyna Golińska, Mariola Karczewska, Danuta Łabędź, Teresa Ossowska, Hanna Szczepańska pod tytułem ¨Trening interpersonalny¨ (Jedliński K. i inni, 1997)
Trening asertywności
Maria Król-Fijewska za zachowanie asertywne uważa ¨zespół zachowań interpersonalnych wyrażających uczucia, postawy, życzenia, opinie, lub prawa danej osoby w sposób bezpośredni, stanowczy i uczciwy a jednocześnie respektujący uczucia, postawy, życzenia, opinie i prawa innej osoby (osób)¨ (Król-Fijewska M. 1991 s. 4) Uczestnicy treningu uczą się asertywnych zachowań ćwicząc je w sytuacjach, które sprawiają im kłopoty w wyrażaniu siebie wobec innych osób nie naruszając praw innych osób. Uzależnieni od alkoholu po przez swoje wcześniejsze życie skoncentrowane na piciu posiadają wiele deficytów zachowań asertywnych. Trudno jest im się znaleźć w wielu sytuacjach, w których kiedyś zastępowali zachowania asertywne piciem alkoholu. Teraz nie wiedzą, bądź nie umieją, zachować się w nich na trzeźwo. Z przeprowadzonych badań wynika, że bardzo często brak tych umiejętności powoduje stres, a w konsekwencji sięgnięcie po alkohol. W pracy z uzależnionymi trening ten powinien być stosowany po zakończeniu właściwej terapii uzależnienia (Mellibruda J.1990). Scenariusz przeprowadzenia treningu można znaleźć w cytowanej wyżej książce Król-Fijewskiej.
Trening radzenia sobie z konfliktami w małżeństwie
Może on mieć charakter sesji rodzinnych czy też małżeńskich, których celem jest pomoc rodzinie w uzyskaniu równowagi zaburzonej chorobą alkoholową. Niezbędne jest w tym przypadku poznanie nieprawidłowych wzorów odnoszenia się do siebie jej członków. Uczestnicy sesji uczą się podstawowych umiejętności potrzebnych im do tego by mogli dalej razem żyć i rozwiązywać pojawiające się problemy. Poznają oni, w jaki sposób uświadamiać sobie faktyczny stan rzeczy. Zdarza się często, iż ludzie próbują sami domyśleć się, jakie motywacje i myśli kierują innymi ludźmi, a następnie postępują tak, jakby ich domysły były prawdziwe. W trakcie sesji demaskuje się ten sposób funkcjonowania, pokazując jakie wywołuje ono skutki. Terapeuta pomaga także w ujawnianiu sytuacji, w których rodzina szuka kozła ofiarnego. Najczęściej staje się nim alkoholik, na barki którego zrzucane są wszystkie niepowodzenia rodzinne. W ten sposób rodzina unika odpowiedzialności za swe własne działania. W trakcie sesji wypływa także temat akceptacji prawa każdego człowieka do swych uczuć. W myśl założenia, że uczucia negatywne, jeśli są tłumione nie dopuszczają do przeżywania uczuć pozytywnych, pracuje się z rodziną nad ekspresją uczuć negatywnych, lęku czy też poczucia zranienia, aby mogły dojść do głosu uczucia pozytywne. Ważnym elementem pracy z rodziną jest też zwracanie uwagi na demonstrowane przez nich reakcje unikania. Wtedy terapeuta patrzący ¨z boku¨ może za nich samych ¨wypowiedzieć to czego wypowiedzieć nie sposób¨ ujawniając fakty, o których nikt nie wspomniał.
Po wyjaśnieniu wszystkich wspomnianych wyżej sytuacji uczestnicy sesji zapoznawania są z nowymi sposobami rozwiązywania problemów będącymi odpowiedzią na ich dotychczasowe trudności w życiu rodzinnym (Kinney J. i Leaton G. 1996).
Trening umiejętności wychowawczych dla rodziców
Osoby, których życie zaburzyła choroba alkoholowa, zazwyczaj mają wiele kłopotów w kontaktach ze swoimi dziećmi i pewną nieumiejętność w radzeniu sobie z rolą rodzicielską. Trening ten ma na celu zaradzenie tym problemom. Skierowany jest na poprawę kontaktów z dziećmi uczy podstawowych reguł słuchania dziecka i mówienia do niego tak, aby nas słuchało.
Nie udało mi się dotrzeć do ogólnodostępnej pozycji opisującej procedury przebiegu tych zajęć. Prezentowane niżej informacje pochodzą od osób prowadzących taki rodzaj szkolenia. Jedną z form pracy, jaka może występować w tracie zajęć jest wykorzystanie własnych doświadczeń ze swojego dzieciństwa. Rodzice przypominają sobie swoje własne doświadczenia z kontaktów ze swoimi rodzicami, na poszczególnych etapach swojego dorastania. Przyglądają się im pod kątem tego, które z nich oceniali wtedy jako pozytywne, a które wywoływało w nich negatywne reakcje. Otrzymują w ten sposób wiedzę, jakiego rodzaju zachowania mogą służyć ich dzieciom. W trakcie zajęć przekazywana jest wiedza na temat etapów rozwoju psychomotorycznego dzieci. W pracy nad poprawą komunikacji z dzieckiem korzysta się między innymi z sugestii Thomasa Gordona zawartych w książce ¨Wychowanie bez porażek¨ (Gordon T. 1991) na przykład trenuje się w parach: aktywne słuchanie, wypowiedzi ¨Ja¨, udzielanie dziecku komunikatu rozumiejącego.
- Autor jest psychoterapeutą, prowadzi indywidualną psychoterapię osób dorosłych w podejściu integratywnym. Rekomendowany trener warsztatu umiejętności psychospołecznych Polskiego Towarzystwa Psychologicznego. Absolwent Papieskiego Wydziału Teologicznego w Warszawie. Zobacz także: www.kurelacji.pl.
Bibliografia
- Bilikiewicz A.: Zarys metod leczenia w psychiatrii. PZWL, Warszawa. 1987.
- Dąbrowski S., Jaroszyński J., Pużyński S.: Psychiatria .T.2. PZWL,
Warszawa 1988. - Gordon M. i Kolarczyk T.: Wspólnota Anonimowych Alkoholików. KE w DA i IU Fundacji im. Stefana Batorego, Centralny Zarząd Zakładów Karnych Ministerstwo Sprawiedliwości, Warszawa 1993.
- Gordon T.: Wychowanie bez porażek. Instytut Wydawniczy PAX, Warszawa 1991.
- Gorski, T.T., Miller M.: Jak wytrwać w trzeźwości . Poradnik zapobiegania nawrotom choroby. Akuracik, Warszawa 1995.
- Grzesiuk, L.: Psychoterapia. Szkoły, zjawiska, techniki i specyficzne problemy. PWN, Warszawa 1994.
- Habrat B.: .Współczesne metody i perspektywy farmakologicznego zapobiegania nawrotom picia alkoholu. Alkoholizm i narkomania. 1991, Nr 8, 26-33.
- Habrat B.: Organizm w niebezpieczeństwie. Państwowa Agencja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, Warszawa 1993.
- Jedliński K., Golińska L, Karczewska M., Łabędź D., Ossowska T., Szczepańska H:: Trening interpersonalny. Wydawnictwo WAB, Warszawa 1997.
- Kessel N. i Walton H.: Alkoholizm.. PWN, Warszawa 1967.
- Kinney J., Leaton G.: Zrozumieć alkohol. Państwowa Agencja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, Warszawa 1996.
- Królak E. i Król-Fijewska M.: TAZA. Trening Asertywnych Zachowań Abstynenckich instrukcja dla osób prowadzących. IPZiT, Warszawa 1992.
- Król-Fijewska M.: Trening asertywności. IPZiT, Warszawa 1992.
- Kulisiewicz T.: Zespół uzależnienia alkoholowego (Choroba alkoholowa) Rozpoznanie i leczenie.. Społeczny Komitet Przeciwalkoholowy,
Warszawa 1984. - Linnoila, M., Mefford, I., Nutt, D. and Adinoff, B. NIH Conference: Alcohol withdrawal and noradrenergic function. Ann Intern Med. 107(6), 875- 889.
- Mellibruda J.: Nowe koncepcje i metody psychologiczne w lecznictwie odwykowym. Raport końcowy z badań realizowanych w latach 1986-1990. PTP IPZiT, Warszawa 1990.
- Mellibruda J.: Uzależnienie od alkoholu i model terapii uzależnień . Skrypt do zajęć w roku 1995/96 w Studium Terapii Uzależnień. IPZiT, Warszawa 1995.
- Miller, W.R., Zweben, . A., DiClemente, C.C, Rychtarik R.G.: Materiały szkoleniowe dla terapeutów uzależnień część II. Motywowanie do terapii. Państwowa Agencja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych,
Warszawa 1995. - Morawski J., Świątkiewicz G., Sobczyk E.: Stan ambulatoryjnego lecznictwa odwykowego. w Alkoholizm i narkomania. Nr 10 Warszawa 1992, 101-130.
- Muszyńska A.: Jakie mamy poradnie? Świat problemów. Miesięcznik poświęcony profilaktyce i rozwiązywaniu problemów alkoholowych. Nr10(33), październik 1995, 41-42.
- Muszyńska-Kutner A.: Jak zapobiegać nawrotom picia. IPZiT, Warszawa 1994.
- VIII Raport Specjalny dla Kongresu USA . Alkohol a Zdrowie Nr 12 Biuro Pełnomocnika Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej ds. Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych oraz PARPA. Warszawa 1995.
- Wallace, J.: Alkoholizm nowe spojrzenie na chorobę. IPZiT, Warszawa 1989
- Wankiewicz, G.: Powikłania psychiatryczne w leczeniu disulfiramem. Wiadomości lekarskie. XL, 22, 1553-1557, 1987.
- Wartenberg, A.A., Nirenberg T.D., Liepman, M.R., Silvia, L.Y., Begin, A.M. and Monti, P.M.: Detoxification of alcoholics: Improwing care by symptom-triggered sedation. Alcohol Clin Exp Res. 14(1), 71-75, 1990.
- Whitfield, C. L., Thompson, G., Lamb, A., Spencer, V., Pfeifer, M. and Browing-Ferrando, M.: Detoxifikcation of 1,024 alcoholic patients without psychoactiwe drugs. JAMA. 239 (14), 1409-1410. 1978.
- Woronowicz B. T.: Alkoholowe vademecum dla każdego, Bracia Mniejsi Kapucyni Warszawa, Ośrodek Apostolstwa Trzeźwości, Zakroczym 1993.
Opublikowano: 2004-10-10
Zobacz komentarze do tego artykułu
Formy pomocy osobom uzależnionym od alkoholu
Autor: alcapone Data: 2009-03-27, 15:35:15 Odpowiedzfajnie się czyta, prosty jezyk i wreszcie trochę demokracji w uzależnieniach, bo do niedawna bylo tylko dwóch (jeden w dwóch osobach) wszystkowiedzących;... Czytaj dalej