Artykuł

Marta Stefaniak-Łubianka

Marta Stefaniak-Łubianka

Rozwój i działalność Stowarzyszenia Monar


W Polsce w latach siedemdziesiątych, wraz z pojawieniem się nowych ruchów kontestacyjnych, zaczęła gwałtownie wzrastać liczba osób odurzających się środkami psychoaktywnymi. Szacuje się, że w pierwszej połowie lat siedemdziesiątych było około czterdzieści tysięcy osób uzależnionych, przy praktycznie nieistniejącej bazie dla leczenia odwykowego. Ówczesne władze prowadziły działania jedynie w kierunku utrudnienia dostępu do środków odurzających. W owym czasie nie tworzono placówek leczenia odwykowego ani nie zajmowano się profilaktyką i edukacją, co doprowadziło do natężenia się problemu narkomanii. Jednym z zaleceń władz był zakaz publicznego informowania o narkomanii i innych negatywnych zjawiskach społecznych.

W odpowiedzi na szerzący się problem narkomanii 15 października 1978 roku powstał pierwszy w Polsce Ośrodek Leczenia Narkomanów "Monar" w Głoskowie (Młodzieżowy Ruch na Rzecz Przeciwdziałania Narkomanii), stworzony przez Marka Kotańskiego. Marek Kotański pracował wówczas w Szpitalu Psychiatrycznym w Garwolinie, gdzie leczyły się osoby uzależnione. Pierwsze spotkania z nimi były trudne, nie dawały pożądanego rezultatu leczenia. Zarówno w Garwolinie, jak i w innych szpitalach prężnie działało podziemie narkotykowe, a leczenie uzależnień w takich warunkach było fikcją.

M. Kotański poszukiwał skutecznych metod leczenia uzależnień za granicą, głównie w Stanach Zjednoczonych i Niemczech. Ówczesne metody leczenia, a co za tym idzie, wyniki pracy nie były satysfakcjonujące, wzrastało zapotrzebowanie na ośrodki terapeutyczne i z tej właśnie potrzeby powstała wspólnota terapeutyczna w Głoskowie. Pierwszą w Polsce społeczność tworzyli pacjenci, którzy odeszli ze szpitala garwolińskiego wraz z Markiem Kotańskim. Działalność M. Kotańskiego była dość kontrowersyjna; zdecydowana, z jasno określonym programem, a ponadto w oddziaływaniu na młodzież uzależnioną, ogromne znaczenie miała dyscyplina, czego często podopieczni nie wytrzymywali i uciekali z ośrodka. Z tych powodów metoda ta poddawana była ostrej krytyce (Kotański 1984).

W latach osiemdziesiątych Monar zaczął się dynamicznie rozwijać. W maju 1981 przyjął formułę stowarzyszenia i powołał do życia sieć placówek rehabilitacyjno-resocjalizacyjnych i punktów konsultacyjnych. Obecnie Monar stanowi sieć placówek, które pozwalają na kompleksową obsługę pacjentów: jest to m.in. praca środowiskowa polegająca na docieraniu do skupisk osób uzależnionych od narkotyków, działania z zakresu prewencji HIV (wymiana igieł i strzykawek), pierwszy kontakt terapeutyczny i budowanie drabiny motywacyjnej prowadzącej do podejmowania leczenia (grupy terapeutów ulicznych, pogotowie Monar), opieka diagnostyczno-ambulatoryjna (30 poradni i punktów konsultacyjnych na terenie całego kraju), leczenie i rehabilitacja w stacjonarnych ośrodkach terapii długoterminowej, następnie opieka postresocjalizacyjna i readaptacyjna realizowana na bazie hoteli i mieszkań readaptacyjnych.

W 1989 roku powstało siostrzane Stowarzyszenie Solidarni PLUS, niosące pomoc osobom żyjącym z HIV i chorym na AIDS, będące alternatywą dla osób o najniższym potencjale własnym, bez szans na adaptację w społeczeństwie. Dla osób, które ukończyły program Monaru i usamodzielniły się, istnieją kluby i grupy wsparcia funkcjonujące przy punktach konsultacyjnych i poradniach w całej Polsce. Dla osób uzależnionych od środków psychoaktywnych, które nie zamierzają podjąć leczenia, stworzono noclegownie-przytuliska, gdzie udziela się im wsparcia socjalnego, medycznego, prawnego i terapeutycznego. W dziedzinie HIV/AIDS Monar współpracuje z wieloma organizacjami na świecie, m.in.: Deutsche AIDS-Hilfe, AIDE-France, czy Russian Family Hospice Care. Domy Monar-u powstają również w Rosji, Czechach i na Ukrainie, a specjaliści z Polski są te chnicznymi doradcami dla krajów Europy Wschodniej i Azji (Władoń 2004: 33-47).

    "Tym, co wyróżnia Stowarzyszenie Monar, jest fakt, że jako jedno z niewielu na świecie godzi dwa podejścia do rozwiązywania problemu uzależnienia od narkotyków: drug free treatment i harm reduction (programy pracy metodą społeczności terapeutycznej i programy redukcji szkód)" (zob. Władoń 2004: 41).

Obecnie Stowarzyszenie Monar dąży do powołania do życia większej liczby ośrodków dla dzieci i młodzieży, ponieważ wzrasta liczba uzależnionych w tej grupie wiekowej. Kolejnym celem jest zwiększenie roli rodziny w procesie terapeutycznym (udział rodzin w procesie terapeutycznym, obozy terapii rodzinnej), rozszerzenie ofert placówek ambulatoryjnych poprzez tworzenie grup czy społeczności terapeutycznych w systemie otwartym, tworzenie oddziałów dziennych. Monar dąży także do poszerzania sieci placówek postrehabilitacyjnych, hosteli, czy mieszkań readaptacyjnych, tworzenia bazy dla edukacji i reedukacji zawodowej podopiecznych Stowarzyszenia w zależności od potrzeb rynku pracy.

Współczesny Monar należy do największych na świecie organizacji prowadzących tego typu działalność. Rocznie udziela pomocy ponad 75 tysiącom osób w 163 programach różnego typu. W Stowarzyszeniu pracuje ponad 700 osób. Monar jest członkiem międzynarodowych organizacji i stowarzyszeń, m.in. Światowej Federacji Społeczności Terapeutycznych. W Monarze obowiązuje kodeks etyczny i standardy pracy przyjęte we wszystkich organizacjach tego typu na świecie (Karpowicz 2004: 49).

Efektywność i trwałość leczenia osób uzależnionych od środków odurzających w Stowarzyszeniu Monar wielokrotnie była poddawana ocenie. Całościowe badania ewaluacyjne prowadziła w 1993 roku Agencja Doradztwa, według której poziom zaleczalności mieści się w granicach 20-30%. Obecnie statystyki pokazują, że program kończy 50% pacjentów, co świadczy o wzroście skuteczności oddziaływań terapeutycznych (Władoń 2004: 44).

Teoria uzależnienia według podejścia Monaru


Według definicji przyjętej przez Światową Organizację Zdrowia (WHO), uzależnienie lekowe jest to "stan psychiczny, a czasem też fizyczny wywołany interakcją między żywym organizmem a lekiem, charakteryzujący się zmianami zachowania i innymi zmianami, które zawsze związane są z przymusem okresowego bądź ciągłego przyjmowania leku w oczekiwaniu na jego efekty natury psychicznej, a czasami w celu uniknięcia złego samopoczucia wywołanego jego brakiem" (WHO, 1968). Uzależnienie jest tu wyraźnie traktowane jako choroba, która wywołuje określony stan zależności fizycznej człowieka powstający głównie wskutek włączenia środka odurzającego w metabolizm komórkowy oraz stan zależności psychicznej objawiający się silną wewnętrzną potrzebą zażywania środka odurzającego.

W monarowskim podejściu do genezy i mechanizmów uzależnienia najistotniejsze są następujące punkty:
  1. Nie każdy człowiek, który miał kontakt z narkotykiem, staje się osobą uzależnioną. Aby powstało uzależnienie, narkotyk musi trafić na "podatny grunt". Owym "podatnym gruntem" najczęściej jest kształtująca się w okresie adolescencji struktura osobowości. Charakterystyczny dla tego okresu rozwoju brak stabilności czuć, samooceny, poczucia własnej wartości, obrazu własnej osoby i innych, hierarchii wartości czy sensu własnej egzystencji zagraża powstaniem napięć i niepokojów. Pojawienie się negatywnych emocji uruchamia konieczność rozładowania i wyrażenia pojawiającej się frustracji i lęku. Jednym ze sposobów zredukowania stresu jest wzięcie substancji odurzającej. Narkomania najczęściej dotyka ludzi o obniżonej odporności psychicznej - identyfikacja czynników obniżających i podwyższających odporność psychiczną jest niezbędnym warunkiem skutecznej pomocy osobom z problemem uzależnienienia.
  2. Odporność psychiczna nie jest zespołem cech psychicznych pojawiających się w momencie narodzin, lecz kształtowanym w trakcie życia osobniczego. Głównymi czynnikami zwiększającymi ryzyko powstania uzależnienia są czynniki środowiskowe: brak więzi w rodzinie, konflikty, brak jasnych wartości moralnych, bieda, brak perspektyw, presja rówieśnicza.
  3. Uzależnienie od substancji psychoaktywnych jest objawem zaburzeń psychicznych, manifestacją nieradzenia sobie z napięciem emocjonalnym, z niepokojem i lękiem, mechanizmem obronnym człowieka słabego i bezbronnego wobec wyzwań stawianych mu przez życie.
  4. Narkomania jest chorobą uleczalną. Proces leczenia jest jednak żmudny i długotrwały i oprócz zaplecza medycznego i terapeutycznego wymaga zaplecza ludzkiego, czyli wiary i nadziei kogoś, kto będzie towarzyszyć chorym na narkomanię (Łazuga-Koczurowska 2002: 12).

Model stacjonarnej pomocy psychologicznej dla osób uzależnionych


W Polsce stacjonarne ośrodki rehabilitacyjne lub rehabilitacyjno-readaptacyjne pozostają w gestii publicznej służby zdrowia oraz organizacji pozarządowych. Należy wymienić tu: Monar, Towarzystwo Zapobiegania Narkomanii, Towarzystwo "Powrót z U", Stowarzyszenie Familia, Stowarzyszenie "Karan", Stowarzyszenie Katolickie "Betania". Niemal wszystkie istniejące ośrodki stacjonarnej pomocy osobom uzależnionym, jako główne narzędzie oddziaływań terapeutycznych, przyjęły metodę społeczności terapeutycznych.

    "Idea społeczności leczniczej (therapeutic community) nie jest nowa. Mimo, że za jej duchowego ojca uważa się psychiatrę Maxwella Jonesa, który zerwał z tradycyjnym modelem leczenia psychiatrycznego, wprowadzając spotkania społeczności pacjentów, samą nazwę zawdzięczamy innemu angielskiemu psychiatrze, Tomowi Mainowi. Koncepcja tzw. demokratycznej terapii Jonesa podkreśla ważność udziału pacjentów, ich zaangażowania i wpływy na podejmowane w oddziale decyzje. Przeciwstawiła się tradycyjnej hospitalizacji, w której pacjent najczęściej czuł się samotny, pozbawiony możliwości aktywnego udziału w procesie zdrowienia i wpływu na własne życie" (zob. Koczurowska).

Wykorzystanie metody społeczności terapeutycznej w leczeniu osób uzależnionych uważa się dziś za przełomowe. Początki ruchu społeczności terapeutycznych dla osób uzależnionych to amerykański ruch "Synanon", który powstał w Santa Monica w Kaliforni w 1958 roku. Założycielem był Charles Dederich, który przekształcił spotkania ruchu AA w sesje grupowe, oparte na większej niż z dotychczas emocjonalności i konfrontacji.

W 1963 roku w Nowym Yorku utworzono Dayton Village. Ta społeczność, jak i założona kilka lat później Phenix Hause, stały się modelami dla innych amerykańskich społeczności.

W Europie pierwszymi społecznościami były brytyjskie Ralpha Hause i Phoenix Hause. W 1972 roku powstała w Holandii społeczność Emiliehofen. W początkowej fazie personel stanowili sami profesjonaliści. Z czasem zaczęto wprowadzać w społecznościach terapię grupową, psychodramę, terapię rodzinną oraz indywidualną, co miało na celu poszerzenie oferty dla klienta (Kooyman 2002: 18-26).

Głównym założeniem społeczności terapeutycznych jest to, że grupa przez jakiś czas przebywa razem, dzięki czemu powstaje pewnego rodzaju reprezentacja rzeczywistości społecznej. Dzięki tej zasadzie, wszyscy jej członkowie mają możliwość modyfikowania i zmiany wadliwych postaw i zachowań, rozwiązywania problemów indywidualnych i grupowych. Tworzy się "małe społeczeństwo", w którym istnieje podział ról, zadań, stanowisk i szczebli kariery. Są jasno określone zasady, obowiązki i przywileje. Dzięki takiemu modelowi powstają optymalne warunki do społecznego uczenia się, tzn. dostarcza on pacjentowi takich doświadczeń, dzięki którym może nauczyć się nowych sposobów zachowań, niezbędnych w przyszłych sytuacjach życiowych. W efekcie zachodzących interakcji społecznych, każdy członek społeczności ma możliwość swobodnego wyrażania i wzajemnej wymiany autentycznych uczuć, myśli, spostrzeżeń. Jednym z celów leczenia metodą społeczności jest nie tylko to, aby człowiek odzyskał to, co utracił przez uzależnienie od narkotyków, ale nabrał umiejętności tworzenia i utrzymywania prawidłowych stosunków z innymi ludźmi. Istotne jest również to, aby pacjent nauczył się radzić sobie z różnymi trudnościami, uzyskał większą niezależność i odpowiedzialność za siebie, a także dążył do rozwoju osobistego.

Struktura i sposób funkcjonowania społeczności terapeutycznych


Społeczności terapeutyczne funkcjonują jako ośrodki rehabilitacyjne lub rehabilitacyjno-readaptacyjne. Położone są one najczęściej z dala od miast (są to zaadaptowane dworki lub gospodarstwa). Społeczności dziecięco-młodzieżowe zazwyczaj mieszczą się w obrębie aglomeracji miejskich, co umożliwia pacjentom łatwiejszy dostęp do szkół. Zamieszkuje w nich od 20 do 60 osób. Kadra terapeutyczna składa się z profesjonalistów (psychologów, pedagogów, pracowników socjalnych), terapeutów zajęciowych, neofitów (osób, które pozytywnie ukończyły program terapeutyczny) oraz wolontariuszy.

Główną formą aktywności pacjentów jest praca (codzienne czynności domowe, remontowe, a także, w przypadku pacjentów będących w ostatnim etapie programu, praca zarobkowa poza ośrodkiem) oraz nauka i zabawa. Każdy członek społeczności ma obowiązek uczestniczyć w terapii indywidualnej, grupowej, spotkaniach społeczności oraz aktywnie spędzać czas wolny.

W każdej prawidłowo funkcjonującej społeczności terapeutycznej obowiązuje 5 podstawowych zasad:
  • zasada demokracji, co znaczy, że każdy pacjent ma równe prawa i obowiązki w zarządzaniu i decydowaniu o sprawach społeczności, której jest członkiem;
  • zasada konsensusu, czyli podejmowania decyzji na podstawie wspólnej zgody co do tego, że dane przedsięwzięcie jest słuszne lub konieczne;
  • zasada permisywności, postuluje ona przede wszystkim określoną postawę terapeutyczną: akceptacji i rozumienia pacjenta, tolerancji wobec jego zaburzonych i niewłaściwych zachowań, dążenie do zrozumienia podejmowanych przez niego form aktywności; realizacja tej zasady ma zapewnić autentyczność i naturalność życia grupowego;
  • zasada uczestnictwa i wspólnoty, co znaczy, że wszystkie sprawy członków społeczności mają być sprawami wspólnymi.; buduje to wzajemne zrozumienie, pomoc, troskę o drugiego człowieka;
  • zasada realizmu, sprowadza się do dostarczenia członkom społeczności bezpośrednich doświadczeń, umożliwiających konfrontację nabytych umiejętności z otaczającą rzeczywistością.

Ponadto w społecznościach terapeutycznych obowiązują również zasady: bezwzględnej abstynencji od jakichkolwiek środków psychoaktywnych i farmakologicznych (z wyjątkiem zalecanych przez lekarza na skutek choroby somatycznej), abstynencji seksualnej oraz niestosowania przemocy wobec innych (chodzi tu również o agresję słowną).

Pobyt w ośrodku trwa od 12 do 24 miesięcy, przy czym, obecnie zauważyć można tendencję do skracania programu terapeutycznego do 6 miesięcy. Pobyt w społeczności podzielony jest na etapy, co ułatwia kontrolowanie przebiegu i efektów własnej terapii. Z reguły nie zatrudnia się personelu pomocniczego. Najważniejsze są spotkania społeczności, podczas których decyduje się o wszystkim, co dzieje się w ośrodku, ustala się zasady, a także oceniane są postępy w terapii. Na takich spotkaniach omawia się i rozwiązuje osobiste problemy pacjentów, omawiane są też wszelkie sprawy organizacyjne i wspólne plany (Koczurowska).

Czynniki leczące w społeczności terapeutycznej


    "Często wygłaszany jest pogląd, że w społeczności terapeutycznej wszystko jest terapią. Stwierdzenie tyleż optymistyczne, co budzące nieufność. Przeciwnicy metody twierdzą, że kategoria "wszystko" jest zbyt ogólna i nie pozwala na rzetelną ewaluację. Uniemożliwia replikację metody i utrudnia przygotowanie personelu do pracy w tego rodzaju programach. Zwolennicy społeczności terapeutycznej za jej szczególny walor uznają możliwość odwoływania się w pracy z pacjentem do jego autentycznych doświadczeń i przeżyć, których na dodatek możemy być uczestnikiem i świadkiem jednocześnie. Bronią koncepcji o całodobowym oddziaływaniu terapeutycznym przekonując, że nawet proste czynności codzienne są dla członków społeczności prawdziwą kopalnią wiedzy na własny temat, a ilość i jakość kontaktów interpersonalnych - najlepszą szkołą społecznego przystosowania" (zob. Koczurowska).

Podstawowym elementem terapeutycznym w społeczności terapeutycznej jest terapia grupowa. Jolanta Koczurowska, prezes Stowarzyszenia Monar, wyróżnia 11 czynników leczniczych:
  • wpajanie nadziei na rozwiązywanie własnych problemów, poprawę samopoczucia itp.; nadzieja wpajana i podtrzymywana przez terapeutę i innych członków grupy zwiększa efektywność oddziaływania grupowego;
  • przekazywanie informacji o zdrowiu, chorobie, funkcjonowaniu społecznym i psychologicznym, rady niosące pomoc w rozwiązywaniu różnych problemów pomagają w zrozumieniu siebie i innych;
  • uniwersalność problemów, uświadomienie sobie, że inni pacjenci mają podobne problemy i trudności daje poczucie wspólnoty, bezpieczeństwa w grupie, a co za tym idzie, pomaga w przezwyciężeniu lęku przed mówieniem o sobie;
  • altruizm, poprzez pomoc innym zwiększa się poczucie własnej wartości;
  • korektywna rekapitulacja doświadczeń wczesnodziecięcych - odtwarzanie w bezpiecznej atmosferze sytuacji przykrych z dzieciństwa, pacjent uświadamia sobie ich wpływ na genezę niektórych zaburzeń zachowania;
  • socjalizacja - dzięki nabywaniu nowych umiejętności społecznych, pacjent usprawnia swoje funkcjonowanie w środowisku zewnętrznym;
  • zachowania naśladowcze - obserwacja zachowań terapeutów i innych członków grupy prowadzi do przyswojenia sobie określonych zachowań, sposobów wyrażania emocji i traktowania ich jak własne;
  • interpersonalne uczenie się - dzięki informacjom zwrotnym od innych członek społeczności, oprócz tego, że poszerza świadomość znaczenia swoich zachowań interpersonalnych, zaczyna zdawać sobie sprawę z tego, jak jego zachowanie wpływa na uczucia i postawy innych ludzi; satysfakcjonujące relacje interpersonalne prowadzą do zmniejszenia lęku społecznego i podwyższenia samooceny;
  • spójność grupy - dzięki wzajemnej akceptacji i zrozumieniu pacjenci chętniej otwierają się, dzięki czemu dochodzi do lepszego poznania samego siebie;
  • katharsis - wiara w pozytywny efekt podjętej terapii umożliwia odreagowanie, poprzez ponowne przeżycie napięć związanych z problemami emocjonalnymi, a tym samym odblokowuje zdolności do pozytywnego przeżywania różnych sytuacji życiowych;
  • uświadomienie sobie egzystencjalnych aspektów bytu - nieuchronności pewnych zjawisk egzystencjalnych, od których nie ma ucieczki, zdanie sobie sprawy z tego, że bez względu na to jak bardzo pomagają nam inni, każdy bierze odpowiedzialność za własne życie (Koczurowska).

Poza wymienionymi czynnikami leczniczymi, w społecznościach terapeutycznych obowiązują inne, równie ważne zasady. Każda społeczność powinna stanowić substytut rodziny, co daje poczucie bezpieczeństwa i wsparcie. Niezbędna jest stała, prosta filozofia; równowaga między demokracją, autonomią i terapią; konfrontacja; uczenie się rozumienia i wyrażania własnych emocji; przyjmowanie odpowiedzialności za własne zachowanie; uczenie się poprzez sytuacje kryzysowe; pozytywna presja rówieśnicza.

Proces terapeutyczny jest tym efektywniejszy, im więcej czynników leczniczych występuje w społeczności terapeutycznej.



    Autorka jest psychologiem, certyfikowaną specjalistką terapii uzależnień. Ze Stowarzyszeniem "Monar" jest związana od 2002 roku.



Bibliografia


  • Karpowicz P. (red), Marek Kotański. Człowiek i jego dzieło, Instytut Wydawniczy Kreator, Białystok 2004
  • Koczurowska J., Model stacjonarnej pomocy psychologicznej osobom uzależnionym, Strona internetowa Stowarzyszenia Monar: http//www.monar.org/
  • Kooyman M., Społeczność terapeutyczna dla uzależnionych, Krajowe Biuro ds. Przeciwdziałania Narkomanii, Warszawa 2002
  • Kotański M., Problemy narkomanii. Zarys metod resocjalizacji i profilaktyki Monaru, PZWL, Warszawa 1984
  • Łazuga-Koczurowska J., Marek Kotański - psycholog rozmiłowany w człowieku, "Psychologia Jakości Życia 2002" t. 1, nr 2, s.7-18
  • Łazuga-Koczurowska J., Raport o działalności Stowarzyszenia Monar za rok 2004, Stowarzyszenie Monar, Warszawa 2005
  • Madeja Z., Patomechanizmy uzależnienia psychologicznego od substancji psychoaktywnych, "Problemy Narkomanii" Biuletyn nr 4/2006, s. 5-47
  • Malewska M. M., Narkotyki w szkole i w domu. Zagrożenie, Instytut Wydawniczy Pax, Warszawa 2000
  • O' Shaughessy H., Kokaina, "Monar na Bajzlu", nr 2, Kraków 2001, s. 19-22
  • Teesson M., Degenhardt L., Hall W. Uzależnienia, GWP, Gdańsk 2005
  • Władoń J., Rozwój i działalność Stowarzyszenia Monar - rys historyczny, [w:] Karpowicz P. (red.), Marek Kotański. Człowiek i jego dzieło, Instytut Wydawniczy Kreator, Białystok 2004
  • Verster A., Buning E., Skuteczność leczenia substytucyjnego uzależnienia od opiatów, Broszura informacyjna. Krajowe Biuro ds. Przeciwdziałania Narkomanii, Warszawa 2004.




Opublikowano: 2012-01-05



Oceń artykuł:


Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Skomentuj artykuł