Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowany artykuł

RE: Asertywnie

Autor: feelka   Data: 2018-07-02, 15:40:15               

Opis "osobnika kameleonowatego" prawdziwy i pogłębiony. I - jak zwykle w większości opisów - żadnych porad jak z tego wyjść :) Bo tytuł - to ironia taka?

Człowiek przejmujący nastroje innych - niech się leczy, zgoda.
Ale człowiek nieprzejmujący nastrojów innych - bliskich! - czy to nie OBCY człowiek? ( ty się smucisz, a ja się obok ze swojego cieszę...?)

Lub jak w równoległej poradzie psychologicznej:
" Mimo, że mieszka Pani osobno (...) - łączy się Pani w bólu z matką i babcią. (...) Być może łączenie się w cierpieniu jest w Pani rodzinie sposobem na okazywania miłości? (...) unieszczęśliwianie samej siebie na znak solidarności z matką nie jest zdrowym sposobem na okazywanie miłości do niej. Może Pani okazywać jej miłość w bardziej konstruktywny sposób, np. poprzez życzenia na Dzień Matki, z okazji jej imienin i świąt, czy zachęcając do terapii współuzależnienia" (wyjęłam z kontekstu alko, wiem)

Ale życzenia to składa i sąsiad, do terapii zachęca i współpracownik - czyli "obcy" ludzie. Jakoś trudno mi przyjąć, że <nie uczestniczenie w nastrojach> rodziny - nie jest przejawem obcości jej członków. Oj trudno.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku