Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowany artykuł

RE: Refleksje po lekturze książki

Autor: Twardek   Data: 2018-11-23, 13:58:37               

Recenzja książki powiedział bym w kilku miejscach dość trafna. Chodzi głównie o opis przypadków Michała, który mi też się wydaje dość dziwny, choć rozumiem czemu pojawił się w książce. Zdrowy człowiek może wsiąknąć w terapię w zasadzie bez diagnozy.

Jednak już po wstępie widac, że autor jest po stronie "terapia generalnie działa"...Tekst o konieczności dożywotniej terapii to jest po prostu kpina. Czyli terapia działa czy nie? To jest wy jak wyrok i kalectwo. "Nigdy nie będziesz normalny i nigdy sam sobie nie poradzisz"

Bardzo ciekawe posty : psychoterapeutki i nadużyciapsychoterapii(ten post z badaniami)

Na koniec najważniejsza kwestia. Pomimo krytyki książki to ciężko zapomnieć o fakcie, że Witkowski zrobił dla rozwoju terapii i dla pacjentów więcej, niż 100 tych niby to "dyskusji" z których nic nie wynika i o których nikt nie wie i które nie mają żadne wydzwięku. Można książkę krytykować, ale ciężko przejść obojętnie wobec faktu, że to Witkowski przyczynia się do rozwoju terapii jako takiej, a środowisko jest bardziej zainteresowane dowodzeniem, że terapia działa i jest ok.

Fajnie, że jednak nawet tutaj można przeczytać coś sensownego, choć o dyskusji mowy nie ma z oczywistych względów.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku